O debilach w biurze posłanki Kempy na Facebooku

dodano: 
07.06.2011
komentarzy: 
0

„Co za debile dziś przychodzą” – taki wpis umieścił na Facebook społeczny współpracownik posłanki Beaty Kempy 12 maja – czytamy w Gazecie Wyborczej.

Mariusz Łuszczak, społeczny współpracownik posłanki Beaty Kempy, oczywiście przyznał się do autorstwa niefortunnego wpisu. Zapytany przez gazetę, kogo miał na myśli, wspominając o „debilach”, odpowiedział, że na pewno nie petentów z biura posłanki. „Mamy szacunek do ludzi” – mówił. Sugerował też, że wpis nie jest związany z obowiązkami służbowymi, a z życiem prywatnym - jak twierdził, o godzinie 12.37, kiedy to pojawił się wpis, mógł być bowiem poza biurem. Nie był jednak w stanie wyjaśnić, o kogo mu dokładnie chodziło.

Jak pisze Janusz Kędracki, po godzinie namysłu Mariusz Łuszczak przypomniał sobie, kogo nazwał „debilami”. „Przyszło do nas do biura dwóch panów, byli pod wpływem alkoholu. Wyzywali mnie i inne osoby, które tu pracują. Za to, że jesteśmy z PiS-u i że popieramy Jarosława Kaczyńskiego. Stąd moje oburzenie i ten wpis” – tłumaczył. Jak dotąd nikt nie potwierdził doniesień Łuszczaka, by do takiej sytuacji w ogóle doszło. (iw)

Źródło:

Gazeta.pl, Jak oceniają ludzi w biurze posłanki Kempy? Co za debile, Janusz Kędracki, 05.06.2011
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin