PKP blokuje raport NIK, bo jest zbyt krytyczny
Po raz pierwszy w historii NIK otrzymał sądowy zakaz rozpowszechniania części informacji ze swojego raportu na temat PKP– czytamy w serwisie gazeta.pl. Według spółki ów raport naruszyłyby jej dobre imię.
Najwyższa Izba Kontroli zbadała, jak PKP zarządza swoim majątkiem. Utajony fragment dotyczy ugody z firmą M., należącą do jednego z najbogatszych Polaków. Przez 10 lat wynajmowała ona od PKP pomieszczenia bez umowy oraz określonego czynszu.
Nawet bez tych informacji raport nie stawia kolejarzy w dobrym świetle. Według Izby większość zbędnych nieruchomości PKP pozostaje niezagospodarowana, generując wielomilionowe koszty. Kontrolerzy zarzucili także, że w spółce PKP S.A. nie było jednolitych zasad wynajmu nieruchomości, co potencjalnie sprzyjało zjawisku korupcji.
Pełną wersję raportu otrzymają jedynie politycy. NIK odwołał się od decyzji sądu. (ks)