sobota, 27 lipca, 2024
Strona głównaAktualnościPolityk czy doradca?

Polityk czy doradca?

W programie TVN „Teraz My” poruszono temat roli doradców w kształtowaniu wizerunku polityków. Publicyści, Andrzej Morozowski i Tomasz Sekielski, odnieśli się do wywiadu, jakiego Dużemu Formatowi udzielił Adam Łaszyn. Morozowski stwierdził, że z treści rozmowy można było wywnioskować, że doradca „właściwie stworzył Donalda Tuska” i zastanawiał się, czy politycy odgrywają tylko napisane przez kogoś role. W programie wykorzystano też humorystyczny filmik, przedstawiający Tuska, jako kukiełkę wykonującą polecenia doradcy. Wojciech Jabłoński uznał, że „Polityk dziś to jest w zasadzie tylko dobrze odziana w dobry markowy garnitur maszynka do sprawowania władzy. Natomiast to, co on ma mówić i jak postępować mówią mu doradcy”.

Po obejrzeniu filmu, Morozowski zadał pytanie Stefanowi Niesiołowskiemu, gościowi programu, na ile szef PO „to jest jeszcze Donald Tusk, a na ile to jest już ktoś wykreowany przez doradców, czyli ktoś nie istniejący tak naprawdę”. Zdaniem Niesiołowskiego trzeba pamiętać, że „Są doradcy, ale ostateczną odpowiedzialność ponosi polityk. Wszędzie na świecie tak jest”. (psp)

Cała rozmowa
Tomasz Sekielski: A propos tego nabierania opinii publicznej i kreowania wizerunku polityków.
Zastanowił nas i poruszył bardzo wywiad jednego z doradców Donalda Tuska. Wywiad z zeszłego tygodnia w Dużym Formacie Gazety Wyborczej, gdzie bardzo szczerze opowiada o tym, jak kreował, współkreował wizerunek lidera Platformy.

Andrzej Morozowski: Właściwie stworzył Donalda Tuska, tak naprawdę.

Tomasz Sekielski: Tak. Nasz reporter Mateusz Hładki, przyjrzał się temu wywiadowi i troszkę złośliwie to wszystko zmontował

Mateusz Hładki: Czy politycy odgrywają jedynie napisane przez kogoś role? Czasami można odnieść takie wrażenie. W tym przypadku za reżysera i scenarzystę podaje się Adam Łaszyn specjalista od marketingu politycznego. Kulisy prac nad Tuskiem zdradził w wywiadzie dla Dużego Formatu Gazety Wyborczej, z nami rozmawiać nie chciał.

Adam Łaszyn: Takie założenie miałem, że chciałem opowiedzieć o tym w jednym miejscu i tyle.

Mateusz Hładki: Duży Format pyta kto wymyślił pytanie o ceny ziemniaków i chleba?

Adam Łaszyn:Pracowało na tym wiele osób.

Redaktor z Dużego Formatu: To Pana Pomysł.

Adam Łaszyn:Dostarczyliśmy listę produktów, produktów których Donald Tusk wybrał sobie te, które było Mu najłatwiej zapamiętać.

Donald Tusk: Pytam o chleb, ziemniaki, o jabłka, o kurczaki, o gaz ziemny i o benzynę.

Dr Wojciech Jabłoński: Polityk dziś to jest w zasadzie tylko dobrze odziana w dobry markowy garnitur maszynka do sprawowania władzy. Natomiast to co on ma mówić i jak ma postępować mówią Mu doradcy.

Adam Łaszyn: Chcieliśmy pokazać, jak bardzo premier Kaczyński jest oderwany od rzeczywistości . Jak można rozumieć wkurzonych Polaków jeżdżących samochodami po polskich drogach skoro nawet nie ma się prawa jazdy. Staraliśmy się też przewidzieć co może powiedzieć Kaczyński albo, jak się zachować. I wyćwiczyć reakcje Tuska.

Donald Tusk: Ja jeżdżę po drogach polskich, ale jako kierowca Panie Prezesie.

Adam Łaszyn: Nie mniej bardzo istotny był też element pozytywny, który PiS całkowicie sobie odpuścił. Stąd idea cudu gospodarczego.

Donald Tusk: Można zrobić cud prawdziwy. Cud gospodarczy, naprawdę

Edi Pyrek: Niestety sami politycy sprowadzili się do funkcji przedmiotu. Do Funkcji właśnie przedmiotu, Coca-Coli, wszelkiego rodzaju proszku do prania, który należy w odpowiedni sposób sprzedać.

Duży Format: Za to pomogło co innego: Apel Donalda Tuska wygłoszony na koniec debaty z Kwaśniewskim…

Adam Łaszyn: …do wyborców LiD. Tak! To był kluczowy moment kampanii. Ludzie Kwaśniewskiego się tego nie spodziewali.

Duży Format: Też Pański patent?

Adam Łaszyn: To była jedna z rzeczy, na których szczególnie mi zależało. Wie Pan, obie debaty miały ogromne znaczenie.

Duży Format: Jak długo ćwiczyliście na sucho ten apel?

Adam Łaszyn: Kilka razy. Ustawialiśmy głos, gesty, ćwiczyliśmy kontakt wzrokowy.

Donald Tusk: Ja zwracam się teraz do sympatyków Aleksandra Kwaśniewskiego i do sympatyków Lewicy i Demokratów.

Prof. Jadwiga Staniszkis: Wydaje mi się, że to chwilowe jednak chyba przebudzenie Tuska pod wpływem PR-owców. Przebudzenie, które w debacie dało mu tą formalną przewagę, co nie jest trwałe.

Andrzej Morozowski: Panie Pośle, a Pan jest jakoś ustawiany przez PR-owców, czy Pan to co robi, robi sam z siebie?

Stefan Niesiołowski: Nie, nie, całkowicie sam z siebie. Poza tym, no oczywiście można zawsze powiedzieć, taki film nakręcić, można zawsze przedstawić…, genialny kreator pan Łaszyn.

Tomasz Sekielski: Przypomnę, zaczęło się od Adama Łaszyna, który szczerze wyznał jak to wyglądało. Poseł: No być może. Wszędzie na świecie są doradcy, ale jednak proszę zwrócić uwagę, ze debaty takiej się nie da wyreżyserować, jest ona spontaniczna, i po prostu Tusk ją wygrał. No pretensja o to, że posłuchał doradców… Nie bardzo rozumiem właściwie o co tu chodzi, Panowie no. Czy uważacie, że co, że Tusk przegrał debatę? Wygrał!

Tomasz Sekielski: Sprzedawano wyborcom coś fikcyjnego.

Andrzej Morozowski: Na ile jest to jeszcze Donald Tusk, ten z debaty, a na ile to już jest ktoś wykreowany właśnie przez doradców, czyli ktoś nieistniejący tak naprawdę.

Stefan Niesiołowski: No ale przecież Donald Tusk podjął fundamentalną decyzję, Panowie, kiedy go większość namawiała ludzi żeby szedł na to votum konstruktywne, i ten rząd techniczny, i tak dalej. Podjął polityczną genialną decyzję, żeby iść na wybory. Przecież Pan Jarosław Kaczyński miał koalicyjną większość w Sejmie i ją zmarnotrawił, przegrał, wszedł na konfrontację, zapowiadał, że wygra, i że nawet sam będzie rządził, przegrał. Ja nie bardzo w ogóle rozumiem te pytania. No…no są doradcy, ale ostateczną decyzję, wybór, odpowiedzialność ponosi ten polityk. No wszędzie na świecie tak jest.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj