Polityk jak masło

dodano: 
12.09.2007
komentarzy: 
1

Jak wynika z materiału przygotowanego przez TV Biznes, pozyskanie sympatii każdego wyborcy kosztuje partie polityczne od 1,5 zł do nawet 10 zł. Kampania wyborcza dopiero nabiera rozpędu, ale już wiadomo, że będzie sporo kosztować. „Czekają nas najdroższe wybory w wolnej Polsce, a to dlatego, że agencje reklamowe przekonują: wejdziecie do parlamentu, jeżeli wrzucicie nam kasę, jeżeli wydacie jak najwięcej pieniędzy na billboardy, na reklamę telewizyjną” – mówi specjalista ds. wizerunku Eryk Mistewicz.

W materiale pokazanym przez TV Biznes wskazano koszty kampanii: spoty telewizyjne 45 mln zł, reklama w prasie i plakaty – po 18 mln, ulotki to 15 mln zł, a billboardy – 14. Fakt, że kampania będzie krótsza, nie oznacza, że tańsza. Jak mówi Paweł Trochimiuk, prezes ZFPR-u, komunikację dla partii politycznej robi się w miesiąc. W obecnej sytuacji – tydzień, a to musi kosztować. „Przez to, że ta kampania będzie krótsza, będzie się musiała rządzić zupełnie innymi zasadami. O wiele bardziej zbliży polityków do produktów codziennego użytku, tak jak chociażby masła czy proszku do prania”. (jcm)

Źródło:

TV Biznes, Biznes Wydarzenia, 11.09.07
komentarzy:
1

Komentarze

(1)
Dodaj komentarz
12.09.2007
12:55:37
Butch
(12.09.2007 12:55:37)
Mamy nowego guru od marketingu politycznego! Nic tylko zakładać partię i w miesiąc/tydzień możemy być wypromowani przez pana Pawła - wejść do parlamentu, brylować na salonach. "Ciemny lud wszystko kupi"? - czyżby idolem Kurskiego był Paweł T? Czy też idolem Pawła T jest J. Kurski?
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin