Wiesław Gałązka w Programie 1 Polskiego Radia komentuje działania promocyjne Polski za granicą. Gałązka zauważa, że jednym najczęściej pojawiających się haseł na świecie są Chiny. Mimo licznych katastrof i wydarzeń politycznych, Chiny wymienia się najczęściej w kontekście rozwoju gospodarczego. Ekspert zastanawia się, czy Polska w ogóle prowadzi takie badania.
Na pytanie dziennikarza, czy kanały używane przez Polskę nie są standardowe i przestarzałe, Wiesław Gałązka odpowiada, że generalnie strategia Polski nie opiera się o cztery podstawowe punkty – czyli zbadania i wyeksponowania infrastruktury, ludzi, atrakcji i dopiero na końcu hasła.
W dyskusji pada także zarzut, że Polska jest postrzegana jako „kraj nijaki”, który na domiar złego nie wykorzystuje szans promocyjnych. (bs)