Na temat polskich kampanii wyborczych w programie „Z pierwszej ręki” dziennikarze radiowej Jedynki rozmawiali z Andrzejem Drzycimskim, specjalistą w dziedzinie marketingu politycznego, byłym rzecznikiem prasowym Lecha Wałęsy. Próby zdyskwalifikowania przeciwnika poprzez zadawanie trudnych pytań nie są dla niego niczym zaskakującym. Zdaniem Drzycimskiego, „w świecie demokratycznym jest to norma”, a polskie kampanie trudno nazwać „brudnymi”.
Uważa również, że zbliżająca się debata między kandydatami na prezydenta „będzie debatą, w której obie strony będą chciały nie przekroczyć pewnej granicy przyzwoitości”. Nie spodziewa się również drastycznych ataków na kontrkandydatów. „Nasze polskie kampanie stają się kampaniami coraz bardziej zbliżającymi się do medialności. (…) Pośrednictwo mediów jest w tej chwili sprawą numer jeden. W jaki sposób media potrafią zaprezentować, wykreować czy nawet (…) pognębić kandydata – to jest sprawa, która się rodzi na naszych oczach” – mówił Drzycimski.


