Powtórka z adidasa? Galeria zamalowana - nowa tylko w barwach Pepsi

dodano: 
08.08.2012
komentarzy: 
2

Trzyletni dorobek niecodziennej galerii na murze dawnej fabryki Wedla – 24 metry długości, wielkoformatowe prace i tysiące widzów dziennie – zaprzepaszczono jednym pociągnięciem pędzla. Teraz Galerię Murrr na Kamionku zdobią korporacyjne barwy PepsiCo, a artyści będą mogli nadal tworzyć, tyle że… jedynie w barwach firmy.

Galeria to pomysł firmy Frito Lay. Przez lata wpisał się na dobre w krajobraz ulicy i przypadł do gustu jej mieszkańcom, ludziom sztuki i nie tylko. Kilka dni temu ostatnia praca prezentowana na murze, czyli „Berek” Iwony Zając, została zamalowana na rzecz firmy PepsiCo, która jest właścicielem Frito Lay. „Próbując wyjaśnić sytuację, usłyszeliśmy, że w firmie zachodzą teraz gwałtowne zmiany, w trakcie których umknął im szczegół, że na murze jej siedziby znajdowała się galeria sztuki. Pracownicy uznali, że trzeba z tym miejscem zrobić porządek” – komentuje Bogna Świątkowska z fundacji Bęc Zmiana, która prowadziła galerię w tym miejscu. Małgorzata Skonieczna, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej PepsiCo, tłumaczy: „Zmiana grafiki na murze jest związana z rozbudową biura firmy. Mur przez ostatnie lata nie był odświeżany, stąd decyzja o jego renowacji”. Dodaje, że firma ma rozwiązanie na wyjście z impasu – mur znów będzie mógł zamienić się w artystyczny mural, pod warunkiem że twórcy będą utrzymywać swe prace w tonacji barw korporacyjnych PepsiCo. Firma chce nawet w przyszłym roku ogłosić konkurs, tyle że dla fundacji to nie do przyjęcia. „Taka fuzja jest niemożliwa. Ograniczenia nie służą sztuce. Galeria musi być miejscem dla niczym nieskrępowanej twórczości i wymiany myśli” – mówi Świątkowska. (es)

Źródło:

Gazeta.pl, Korporacja zamalowała uliczną galerię. Nie zauważyli?, Martyna Śmigieł, 7.08.2012
komentarzy:
2

Komentarze

(2)
Dodaj komentarz
08.08.2012
14:25:48
mm
(08.08.2012 14:25:48)
a ktoś wcześniej słyszał o tej galerii? czy dopiero teraz okazuje się, że zostały zamalowane dzieła sztuki?:)
08.08.2012
13:05:12
stillman
(08.08.2012 13:05:12)
A może pani Bogna Świątkowska, zamiast wiecznie krytykować firmy, że dbają o swoją WŁASNOŚĆ, zasponsoruje kilkaset metrów muru dla artystów. najlepiej gdzieś w centrum, wszak to nic kosztownego... Wymioty wywołuje ciągłe odwoływanie do sztuki, ochrony artystów i zabazgranych farbą miejsc. Jeśli artyści chcą się wyżywać twórczo, powinni ZAPEWNIĆ sobie właściwe i własne miejsce. Nie będzie wtedy problemu z kolejną korporacją, która odnowi swój płot czy mur, niszcząc "cenne" ścienne malowidła.
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin