PR w banku

dodano: 
07.01.2008
komentarzy: 
0

Czy PR-owcy będą mieli więcej zleceń z sektora bankowego – zastanawia się Nina Hałabuz z gazety Parkiet. Pretekstem do rozważań jest zapowiedziana przez Komisję Nadzoru Finansowego kontrola reklam usług bankowych i ściganie nieuczciwej praktyki w ramach promowanych przez banki usług. Autorka uważa, że działania KNF będą dla banków bodźcem do zwiększenia inwestycji w komunikację z klientami, co z kolei zwiększy współpracę z agencjami public relations.

Jak wynika z artykułu reklamy usług finansowych nie zawsze zawierają informacje niezbędne do tego, aby na ich podstawie klient mógł porównywać oferty konkurujących ze sobą banków. Choć klient ma do tego prawo zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim, to z badań przeprowadzonych przez Pentor wynika, „że tylko nieco ponad połowa Polaków uważa, że informacje przekazywane przez banki dają możliwość porównywania produktów”. - dodaje Hałabuz. Dlatego, sektor bankowy powinien bardziej inwestować w poprawę komunikacji, komentuje Michał Macierzyński. „Wzmocnienie komunikacji z klientami leży w interesie banków także dlatego, że konsumenci coraz mniej uwagi przywiązują do reklamy, a coraz więcej do własnych doświadczeń oraz opinii znajomych”, dodaje ekspert. Podobnego zdania jest Jarosław Bańda z agencji Edelman, który uważa, że aby nie stracić wizerunku „banki muszą prowadzić z klientem dialog – z jednej strony upraszczać procedury a z drugiej – dawać klientom możliwość wyrażania opinii”.

Autorka nie ma wątpliwości, że wydatki banków na reklamę osiągające 300 do 400 mln zł rocznie nie zmaleją. Jednak konieczność wzmocnienia komunikacji z klientami powinna zwiększyć wydatki na PR tak, aby średni miesięczny dochód agencji public relations obsługującej bank wynosił około 30 tys. zł, a nie kilkanaście tysięcy, jak obecnie.(ał)

Źródło:

Parkiet, Mniej reklamy więcej PR, Nina Hałabuz, 07.01.08, s. 9
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin