niedziela, 29 czerwca, 2025
Strona głównaAktualnościPrezydencki PR oczami prezydenta

Prezydencki PR oczami prezydenta

Media poświęcają dużo miejsca analizie wizerunku prezydenta. Gazeta Wyborcza twierdzi, że rzecznik Kaczyńskiego Michał Kamiński jest na cenzurowanym, a Polska Gazeta Krakowska argumentuje, że wielu przybocznych prezydenta, którzy mogliby się przyczynić do ocieplenia jego obrazu w mediach, planuje zmianę miejsca pracy.

Pretekstem do podjęcia tematu PR-u prezydenta przez oba dzienniki jest wywiad, jakiego Lech Kaczyński ostatnio udzielił Sygnałom Dnia. Radiowe wypowiedzi głowy państwa służą autorom obu tekstów do analizy wizerunku Kaczyńskiego. Z obu artykułów wynika, że PR-owcy prezydenta są coraz słabsi. Na podstawie wypowiedzi prezydenta można także odnieść wrażenie, że za jego pogarszający się obraz w mediach, odpowiada Michał Kamiński, który szczególnie podpadł Kaczyńskiemu deklaracją, że pałac prezydencki opublikuje raport o stanie zdrowia głowy państwa, czytamy w tekstach. Poprawa obrazu głowy państwa byłaby możliwa, jak sugeruje Gazeta Krakowska, gdyby otoczenie Kaczyńskiego umiało wyeksponować jego żonę. Swą wrażliwością ociepliłaby obraz prezydenta, jednak ten atut nie jest wykorzystywany przez PR-owców pałacu, czytamy w Gazecie Krakowskiej.

Za wizerunek prezydenta w mediach, jak czytamy w Gazecie Wyborczej, odpowiadają same media. Taki zarzut kieruje do nich Kaczyński. Wykreowany przez dziennikarzy jego „obraz medialny nie odpowiada rzeczywistości nawet w dwudziestu procentach”, przytacza opinię Kaczyńskiego Wyborcza. Zdaniem prezydenta to także media sprawiły, że wybory parlamentarne wybrało PO, przez co teraz głowa państwa musi realizować własną misję polityczną wchodząc w konflikt z rządzącą partią. A konflikt ten szkodzi wizerunkowi Lecha Kaczyńskiego, z czego prezydent zdaje sobie sprawę, pisze dziennikarz Wyborczej.(ał)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Poprzedni artykuł
Następny artykuł