Gazeta Wyborcza zamieszcza artykuł dotyczący wczorajszego, telewizyjnego wystąpienia Władimira Putina. Pytania, na które odpowiadał wczoraj prezydent Rosji, przez kilka dni przychodziły tradycyjna pocztą, drogą sms-ową, telefoniczną, a także przez internet. Putin przez niespełna trzy godziny zapewniał Rosjan, że nie zostawi ich po zakończeniu drugiej kadencji prezydenckiej w 2008 roku. Na temat skuteczności takich działań komunikacyjnych wypowiedziała się Masza Lipman z moskiewskiego Centrum Carnegie: „wobec braku mechanizmów demokratycznych takie audycje dają Rosjanom jedyną okazję do kontaktu z prawdziwą władzą. To bardzo udane przedsięwzięcie public relations”. Jak pisze Tomasz Bielecki, autor artykułu, „takie show Putin urządza co roku”. (jk)