Prezydent zaatakował. I nie przegrał

W Pulsie Biznesu Business Class pojawił się krótki wywiad z Szymonem Sikorskim – wiceprezesem Polskiego Stowarzyszenia Public Relations. Rozmowa dotyczyła awantury o traktat lizboński oraz tego, kto korzysta, a kto cierpi na sporze prezydenta z rządem.

Sikorski stwierdza, że „dyskusja merytoryczna przestała być obecna w polskiej polityce. Idziemy drogą Stanów Zjednoczonych. Metafory, hasła, obrazy, symbole... Fakty schodzą na drugi plan”. Dodaje także, że taka sytuacja otwiera pole dla prestidigitatorów. Cierpi na tym branża PR, ponieważ „działania politycznych macherów, nie mają nic wspólnego z public relations. PR to komunikowanie, a dziś komunikacja polityczna wiąże się tylko z manipulacją”.

Sikorski komentuje również prezydenckie orędzie. Podkreśla, że głowa państwa zaprezentowała przekaz o zagrożeniu rodziny. Prezydent zaatakował i, wg wiceprezesa PSPR-u, nie przegrał. Jak dodaje Sikorski: „retoryka trafiła w gusta wyborców PiS i przyczyniła się do dalszej polaryzacji sceny politycznej”.(mk)