„Nie jest prawdą, że wydatki na kreowanie wizerunku miasta nie mają wpływu na działalność opodatkowaną VAT. Nawet, jeśli ten wpływ jest niewielki, istnieje prawo do częściowego odliczenia VAT od poniesionych nakładów” – powiedział w Dzienniku Gazecie Prawnej Marcin Zawadzki, ekspert podatkowy z Ernest&Young.
Podobne stanowisko ustalił również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w wyroku z 6 lutego 2012 roku. Zawadzki podkreśla, że jest ono słuszne. Argumentuje, że przez autopromocję miasto zachęca zarówno turystów, którzy uiszczają opłatę miejscową, jak i inwestorów dzierżawiących tereny miejskie. W gazecie czytamy: „Jeśli można określić, jaki jest wpływ promocji na poszczególne rodzaje prowadzonej działalności, to odlicza się VAT na podstawie mechanizmu bezpośredniej alokacji”. Jeśli natomiast miasto nie jest w stanie bezpośrednio powiązać wydatku z konkretną działalnością, to powinno – pisze dalej Matuszewska – odliczać VAT na podstawie współczynnika, o którym mowa w art. 90. ustawy o VAT. (es)