Proszowska-Sala: kryterium ceny zabija kreatywność

dodano: 
17.07.2013
komentarzy: 
0

W Polsce po raz pierwszy temat współpracy z blogerami pojawił się już w 2008 roku na Festiwalu Promocji Miast i Regionów. Pierwszym miastem, które zdecydowało się na strategiczne podejście do blogosfery był Gdańsk, za sprawą wydarzenia, jakim było Blog Forum Gdańsk (BFG). W ostatniej edycji BFG 2012, dzięki transmisjom on-line, wzięło udział 130 tysięcy widzów. Było to największe wydarzenie w polskim internecie. Poznań już trzy lata temu dołączył do grona miast współpracujących z blogerami. Tegoroczny projekt stanowi tego kontynuację. Inne miasta także realizują projekty, które wykorzystują potencjał blogosfery. Szczecin jest jednym z tych miast, które bardzo dużo uwagi poświęcają blogosferze – a ostatni projekt Szczecina, skierowany do mieszkańców miasta – Szczecin Alloud – jest miejskim blogiem zbiorowym służącym wewnętrznej promocji miasta i jest pisany przez mieszkańców miasta.

Karaibska kreatywność

Na świecie od wielu lat samorządy, organizacje turystyczne regularnie organizują kampanie, spotkania z udziałem najbardziej opiniotwórczych blogerów. Na przykład  Karaibska Organizacja Turystyczna (Caribbean Tourism Organization) w lutym 2006 roku po raz pierwszy zorganizowała w Nowym Jorku konferencję, na którą zaprosiła znanych i uznanych blogerów piszących o turystyce i podróżowaniu. Stany Zjednoczone są głównym rynkiem docelowym karaibskiej branży turystycznej. Hasłem przewodnim konferencji było: „What's New and Hot in the Caribbean”. W lipcu 2008 roku Greater Philadelphian Tourism Marketing Corporation – organizacja odpowiedzialna za promocję turystyczną miasta i regionu Philadelphi zorganizowała konferencję, a właściwie „niekonferencję” pod nazwą: Blog Philadelphia Social Media Unconference, na którą zostały zaproszone setki blogerów ze Stanów Zjednoczonych. Celem konferencji była promocja miasta i regionu. GPTMC zaprezentowała, w jaki sposób za pomocą  nowoczesnych narzędzi komunikacyjnych Web. 2.0 udostępnianych poprzez specjalny serwis internetowy miasta, można korzystać z materiałów dotyczących miasta i regionu – artykułów, videocastów czy podcastów.

Mam nadzieję, że takich projektów będzie coraz więcej. I nie dotyczy to akurat blogerów, ale generalnie strategicznego planowania działań o charakterze publicity. Ale trzeba sobie jasno powiedzieć – ciekawe, nietuzinkowe działania promocyjne, których założeniem jest wysoka efektywność, kreatywność, wyróżnienie się – będą dostępne tylko dla tych miast, które przy planowaniu formalnym działań komunikacyjnych nie będą przygotowywać zapytań ofertowych,  których kryterium wyboru będzie w 100 proc. cena.

Mistrzowie: Luizjana, Praga

Mistrzem wykorzystywania wizerunku znanych osób w działaniach promocyjnych jest między innymi Luizjana. Organizacja Turystyczna Luizjany zaprasza do współpracy swoich sławnych mieszkańców. Reprezentują oni różne dziedziny życia i zawody. Ich wizerunki, opinie i doświadczenia nadają rangi, wiarygodności i atrakcyjności projektom marketingowym, serwisom www dedykowanym podróżom, materiałom promocyjnym i informacyjnym, przewodnikom. Znani muzycy, dziennikarze, podróżnicy, sportowcy, politycy, fotografowie opowiadają o swoich ulubionych potrawach, miejscach, krajobrazach, festiwalach, ofercie rekreacyjnej, których na próżno szukać w tradycyjnych przewodnikach. Do wycieczek kulinarnych po regionie, śladami najlepszych restauracji i barów zapraszają najlepsi mistrzowie kuchni Luizjany.

Celebryci swoją obecnością nadają miejscu rangę, sprawiają, że tysiące ludzi kierują swoją uwagę tam, gdzie być może wcześniej by jej nie skierowali. Mówiąc o wykorzystaniu znanych osób w promocji miasta, nie sposób pominąć Pragi. Pod względem liczby sław, które można tu spotkać, nie dorównuje jej zbyt wiele miast europejskich. Praga zabiega o produkcje filmowe i ułatwia ich realizację. Tym samym wiele gwiazd pojawia się tutaj częściej niż gdzie indziej.

Na polskim podwórku – sukcesy kontra zmarnowane okazje

Udanych przykładów „wykorzystywania” wizerunku znanych osób jest parę również w Polsce. Niektóre miasta tworzą nietuzinkowe materiały promocyjne za sprawą wyjątkowych postaci np. cykl przewodników po Gdańsku, śladami noblistów „ Gdańsk według…Lecha Wałęsy”, „Gdańsk według… Guntera Grassa”. Łódź także zaprasza do swoich działań promocyjnych znane postaci świata mody, filmu, sztuki, m.in. Roberta Kriera czy Davida Lyncha.

Także lokalni celebryci występują jako bohaterowie wewnętrznych kampanii promocyjnych miast, których celem jest zbudowanie tożsamości i poczucia dumy mieszkańców, kreowanie określonych postaw. Jednym z pierwszych miast, które w sposób bardzo ciekawy zaprosiło do współpracy znanych mieszkańców: sportowców, architektów, artystów – była Ruda Śląska. Wreszcie doskonały przykład duetu Sieradza i postaci Antuana Cierplikowskiego, który był inspiracją do stworzenia marki Open Hair Sieradz.

Są także przykłady zmarnowanych kampanii, w których wizerunek celebryty przyćmił istotę produktu turystycznego i samo miasto.

Do współpracy z celebrytami, zwłaszcza w kontekście pozyskiwania produkcji filmowych, należy podchodzić w sposób systemowy. Wykorzystywanie wizerunku znanych osób wymaga wiedzy i dużej świadomości. Rządzi się pewnymi zasadami, których nieprzestrzeganie grozi zmarnowanymi pieniędzmi i kryzysem.

Anna Proszowska-Sala, prezes firmy doradczej Citybell Consulting

komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin