Władze Łodzi ogłosiły przetarg nieograniczony na pojawienie się miasta w produkcjach telewizyjnych. Łódzki magistrat chce promować miasto w programach i serialach telewizyjnych, na co planuje przeznaczyć około 800 tys. złotych.
Jak czytamy w dokumencie przetargowym, miasto ma się promować poprzez pojawienie się „wątku łódzkiego” w materiale telewizyjnym, w co najmniej jednym polskim serialu obyczajowym, w godzinach wieczornych i co ciekawe – nieprzerywanym reklamami. Łódzkie epizody miałaby znaleźć się w 3 do 8 odcinkach telewizyjnego filmu, w minimum 10 scenach. Miastu zależy także, aby zdjęcia kręcone były w co najmniej 20 lokalizacjach. Po każdym odcinku filmu ma pojawić się herb miasta i informacja o współudziale łódzkiego magistratu w projekcie. Serialowa promocja Łodzi ma zakończyć się w Boże Narodzenie 2009 roku.
Od Marzeny Korosteńskiej z biura rzecznika prasowego miasta PRoto dowiedziało się, że inicjatywa ta jest elementem szerszego planu powiązania promocji Łodzi z kinematografią. Niezależnie od wspomnianego przetargu, od trzech lat magistrat realizuje działania zakładające promocję miasta poprzez film. Na ten cel prezydent miasta przeznaczył grant w wysokości 1 mln złotych.
W przypadku serialu, wątki łódzkie pojawić się mają także w kontekście powiązania miasta z branżą filmową. Magistratowi zależy również na pokazaniu głównych atrakcji miasta, w tym ulicy Piotrkowskiej, Szlaku Pałaców Fabrykantów czy łódzkich budynków poindustralnych.
Korosteńska zaprzecza jakoby przetarg był przygotowany głównie pod kątem emisji w telewizji publicznej – wobec zapisu o niedzieleniu serialu reklamami i jego emisji w programie niekodowanym o ogólnopolskim zasięgu. „Nie są to warunki sine qua non”, komentuje.
Oferty należy składać do 27 lipca. Więcej informacji na: stronie. (ał)
