PSL odkryje prawdziwą twarz polityków

„Polskie Stronnictwo Ludowe pozazdrościło popularności politykom dużych partii i postanowiło zdemaskować ich socjotechniczne chwyty” – czytamy na łamach Dziennika. Ludowcy zatrudnią specjalistów od wizerunku, aby przeanalizowali oni publiczne wystąpienia liderów konkurencyjnych ugrupowań. „Chcemy uświadomić wyborcom, że wyszkolony polityk, gdy zawiesza głos, uśmiecha się czy rozkłada ręce, zawsze chce coś osiągnąć i że każdy ma coś do ukrycia” – anonimowo mówi jeden z działaczy PSL.
Specjaliści wskażą, po czym poznać, że polityk kłamie, w jaki sposób stara się ukryć zakłopotanie, jakie gesty i miny czynią jego wypowiedź bardziej wiarygodną. Wszystko to zostanie nagrane i w postaci krótkich filmów trafi do internetu. Działając w ten sposób PSL chce poprawić swoje nienajlepsze notowania wśród wyborców.
W tym samym materiale znalazła się wypowiedź Piotra Tymochowicza na temat zabiegów socjotechnicznych. Jako sygnały tego, że ktoś kłamie, wymienia on chaotyczny język ciała i zbyt konkretną gestykulację. Mówi, że dzięki odpowiedniemu treningowi można ukryć kłamstwo. Tymochowicz uważa, że aby zdemaskować prawdziwe oblicze polityka trzeba go albo rozśmieszyć, albo rozzłościć – w takich momentach trudno jest opanować reakcje, a spontaniczne zachowania zwykle są prawdziwe.