Raport IMM: banki tną wydatki na promocję. Internauci pytają o szybkie pożyczki

dodano: 
29.05.2014
komentarzy: 
0

Budżety na promocję w finansach stopniały, lecz w przypadku największych graczy trudno mówić o zaciskaniu pasa. W pierwszym kwartale 2014 r. instytucje finansowe przeznaczyły na reklamę w telewizji, radiu i prasie ponad 270 mln zł. To o 15 procent mniej niż rok wcześniej i o niemal połowę mniej niż w poprzednim kwartale. Jak wynika z danych Instytutu Monitorowania Mediów i aplikacji Admonit, aż połowę tej kwoty stanowią wydatki tylko dziesięciu czołowych reklamodawców. Kto najgłębiej sięgnął do kieszeni i czy promocyjne wysiłki przełożyły się na popularność ofert w dyskusjach internautów?

Jak wynika z danych zebranych przez aplikację Admonit, najwięcej pieniędzy na promocję od stycznia do marca 2014 r. przeznaczył ING Bank Śląski - ponad 23 mln zł. Na drugim miejscu znalazł się BZ WBK z kwotą 19 mln zł, a zaraz za nim - Bank Millennium.

W badanym okresie niemal każdy z czołowej dziesiątki reklamodawców dysponował budżetem bardziej powściągliwie niż kwartał czy rok wcześniej. Najbardziej wyraźną zmianę zarejestrowano w przypadku BZ WBK, który na reklamę wyłożył o ok. 30 mln zł mniej niż przed kwartałem. Ostrożny stosunek do wydatków na promocję miał także Vivus, który jeszcze w trzecim kwartale 2013 r. zdominował zestawienie wydając na kampanię więcej od banków - dotychczasowych najhojniejszych reklamodawców finansowych.

Fora pełne pytań o szybkie pożyczki

Poziom wydatków na reklamę nie zawsze idzie w parze ze skalą dyskusji i zainteresowania internautów. W badanym okresie w sieci najczęściej mówiło się o PKO BP, na temat którego zanotowano ponad 11 tysięcy wzmianek. Poza dziennikarskimi doniesieniami w portalach i serwisach informacyjnych, dominowały dyskusje na Facebooku oraz w serwisie forum-kredytowe.pl. W publikacjach często przewija się tematyka kredytów hipotecznych, eksperckie wypowiedzi przedstawicieli banków oraz - co jest stałym elementem społecznościowego buzzu o każdej z marek - dzielenie się numerami kont bankowych, zwłaszcza w kontekście zbiórek pieniędzy na cele charytatywne. Nie bez znaczenia pozostają problemy internautów związane z bankowością: głównie z dostępem do usług internetowych i formalnościami. Wśród podmiotów oferujących szybkie pożyczki, swoją obecność w interencie najwyraźniej zaznaczył Provident, który na reklamę przeznaczył jednocześnie  najmniej środków.

Admonit sprawdził również, na promocję jakich produktów finansowych reklamodawcy najchętniej przeznaczali pieniądze w pierwszym kwartale. Liderem są ponownie banki i instytucje udzielające pożyczek. Pożyczki gotówkowe promowano łącznie za 58 mln zł. Liderem wydatków w tym segmencie jest Vivus, przed SKOK-iem i Providentem.

Konto od celebryty

Z danych Instytut Monitorowania Mediów wynika, że od stycznia do marca przeciętny Kowalski siadając przed telewizorem w prime time trafił najprawdopodobniej na reklamy ING Banku Śląskiego, Banku Zachodniego WBK, Liberty Direct i Eurobanku. Na szklanym ekranie ich kreacje emitowane były najczęściej - w badanym okresie pojawiły się od 8 do 11 tysięcy razy. Tak jak w poprzednim kwartale często można było rozpoznać w nich twarze znane z kina czy teatru. ING nadal emitował promujące konta osobiste i oszczędnościowe spoty z udziałem Marka Kondrata, Agaty Kuleszy i Jacka Braciaka, a  Eurobank nie rozstawał się z Piotrem Adamczykiem, polecającym m.in. konta osobiste. BZ WBK kontynuował serię spotów z Kevinem Spacey, a Artur Żmijewski reklamował SKOK Stefczyka. W radiu najczęściej można było usłyszeć spoty 4Life Direct, mBanku oraz Loyalty Partner (właściciela programu PayBack). W prasie łatwo było trafić na reklamy Pomocnej Pożyczki, Providenta oraz Inwestycji Alternatywnych Profit (firmy zajmującej się obrotem metalami szlachetnymi i numizmatyką). Cała branża przeznaczyła na promocję w telewizji ponad 220 mln zł, czyli lwią część budżetów. Prasie i rozgłośniom radiowym przypadło sprawiedliwie po ok. 27 mln zł.

Zapraszamy do zapoznania się z całym raportem finansowym

O raporcie:

Analizie poddano ponad 42 tysiące wzmianek w internecie wraz z mediami społecznościowymi, w których pojawiały się nazwy TOP 10 głównych reklamodawców z branży finansowej w okresie od 01.01 do 31.03.2014 r. Wydatki reklamowe zbadano za pomocą aplikacji Admonit w 30 stacjach telewizyjnych, 65 stacjach radiowych oraz 470 tytułach prasowych. Wydatki podawane są na podstawie oficjalnych cenników stacji i gazet netto, bez uwzględniania rabatów. Pod uwagę brane były publikacje i reklamy, które ukazały się między 01.01.2014 a 31.03.2014.

komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin