Niedawno pisaliśmy o tym, że Czesi chcą promować się za pomocą tradycyjnej kuchni. Jak donosi Gazeta Wyborcza Lublin, na podobny pomysł wpadły władze województwa lubelskiego i jego stolicy.
W 2009 roku budżet promocyjny lubelskiego powiększył się ponad trzykrotnie. Tegoroczna promocja kosztować ma 2,8 mln. złotych, pisze Sławomir Skomra. Dysponując większymi środkami na reklamę regionu, Urząd Marszałkowski zamówił plan promocyjny oparty na badaniach Polskiej Organizacji Promocji Turystyki, a także agencji Art Look
Jak czytamy, „osią przewodnią” promocji regionu mają być „Smaki Lubelszczyzny”. Zgodnie z planem cała Polska będzie miała okazję spróbować między innymi cebularza, gryczaka albo kartacza, przekonuje szef biura promocji Urzędu Marszałkowskiego Piotr Franaszek.(ał)


