REPR nie zajmie się wnioskiem dotyczącym Kaczmarek-Śliwińskiej

dodano: 
14.09.2011
komentarzy: 
2

Rada Etyki Public Relations nie rozpatrzy wniosku dotyczącego rzekomo nieetycznego zachowania jednego z jej członków - dr Moniki Kaczmarek-Śliwińskiej. Jak zaznaczył w rozmowie z PRoto.pl Marek Woźniak, koordynujący prace nad wnioskiem, przy rozpatrywaniu tej sprawy Rada byłaby „sędzią we własnej sprawie”.

Według wnioskodawcy, Kaczmarek-Śliwińska naruszyła dwa standardy: kultury wypowiedzi publicznej oraz etyki. REPR uznał, że „jakakolwiek ocena członka Rady przez pozostałych członków Rady nie będzie pozbawiona subiektywizmu i naruszy niezawisłość samej Rady”.

Przy okazji publikacji stanowiska Rady nie podano informacji o nazwisku wnioskodawcy. REPR zwrócił się do osoby wnioskującej z propozycją ujawnienia jej personaliów, ponieważ, jak argumentuje Woźniak, byłoby to „w interesie sprawy” i zapewniłoby pełną przejrzystość. Wnioskodawca poprosił o czas na zastanowienie się nad propozycją, jednak Rada po jednodniowym oczekiwaniu postanowiła opublikować swoje stanowisko bez podawania nazwiska osoby wnioskującej i ewentualnie dodać je później.

Zarzuty wobec Moniki Kaczmarek-Śliwińskiej odnoszą się do jej wypowiedzi w sprawie rozpatrywanego niedawno przez REPR wniosku. Mają dotyczyć jej wypowiedzi, odnoszących się do rozpatrywanej przez REPR sprawy poznańskiego przetargu, publikowanych jeszcze w trakcie prac Rady nad tą kwestią. Według Marka Woźniaka domysły, jakoby wniosek wobec Kaczmarek-Śliwińskiej był formą zemsty za jej zdanie odrębne w sprawie przetargu poznańskiego magistratu, są bezpodstawne.

„Złożenie wniosku dotyczącego naruszenia standardów i zasad etycznych przez członka REPR skłania Radę do wyrażenia zdania, iż jakiekolwiek wypowiedzi członków Rady wyrażane publicznie przed ogłoszeniem opinii lub orzeczenia mimo, że w regulaminie Rady nie ma takiego zakazu, nie powinny mieć miejsca.” – czytamy w stanowisku. Wyrażanie opinii i prowadzenie polemiki na forum publicznym podczas rozpatrywania sprawy przez Radę „podważa jej wiarygodność i stwarza pole do posądzeń o zachowania nieetyczne”. Członkowie REPR uznali także, że sytuacja, w której jeden z członków Rady jest oskarżany o naruszenie zasad etycznych, „wymaga również wstrzymania się od wyrażania wszelkich komentarzy i opinii do czasu rozpatrzenia wniosku”.

REPR zaznaczyła, że po swoich „ostatnich działaniach” oraz „wydarzeniach na polskim rynku PR”  dostrzegła potrzebę wprowadzenia zmian zarówno w regulaminie REPR, jak i doprecyzowania niektórych zapisów w kodeksach branżowych. Zmiana w regulaminie miałaby polegać na wprowadzeniu zapisów dotyczących wypowiedzi członków Rady w trakcie jej prac.

Stanowisko sformułowano tuż przed upływem 14-dniowego okresu, jaki przewidziany jest w regulaminie REPR na rozpatrywanie wniosków. Marek Woźniak zaznacza, że dużo czasu zajęła dyskusja nad uzasadnieniem przyjętego stanowiska. Zostało ono zaaprobowane przez 8 członków REPR. Kaczmarek-Śliwińska nie brała udziału w rozpatrywaniu sprawy. (ks)

Stanowisko REPR dostępne jest tu.

komentarzy:
2

Komentarze

(2)
Dodaj komentarz
14.09.2011
23:19:34
Piotr
(14.09.2011 23:19:34)
to w końcu rada rozpatrywała sprawę dr Kaczmarek-Śliwińskiej czy nie? jeżeli nie rozpatrywała, to skąd takie dokładne opisy zarzutów i wskazówek odnośnie zachowania? to dość dziwne najdelikatniej mówiąc
14.09.2011
15:53:53
magic
(14.09.2011 15:53:53)
Pani Monika ma rację i na nic sądy kapturowe... W imię komunikacji należy ujawnić wnioskodawcę ukarania Pani Moniki, chciałaby wiedzieć, komu zależało na tym medialnym show.
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin