Rząd odpowiada na zarzuty PiS-u: „Spot to wymóg Unii”

dodano: 
23.04.2014
komentarzy: 
0

PiS uważa, że spot z okazji 10. rocznicy wejścia Polski do UE to promocja PO i zapowiada, że złoży wniosek do PKW. „Spoty to wymóg Unii” – odpowiada Małgorzata Kidawa-Błońska.

Gazeta.pl przypomina, że produkcja i emisja spotu związanego z rocznicą wejścia Polski do Unii Europejskiej, kosztowała 7 mln złotych. Według polityków PiS-u film współfinansowany z publicznych pieniędzy, ma posłużyć PO w kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Dlatego zwrócą się do Państwowej Komisji Wyborczej, by ta zakwalifikowania materiał do kosztów kampanii wyborczej. „Gdyby PiS interesowało się sprawami UE, wiedziałoby, że jest taki wymóg, że co roku ma być prowadzona akcja promująca UE i jej ideały” - odpowiada Małgorzata Kidawa-Błońska. Jak informuje rzeczniczka rządu, UE pokryła 75 proc. kosztów spotu i jego emisji. „Uczyniła to dzięki specjalnemu budżetowi przeznaczonemu wyłącznie na promocję ideałów unijnych. Każdy kraj UE jest zobowiązany do przypominania o rocznicy jego wstąpienia do Unii. To jest wpisane w prawo”.

Kidawa-Błońska odnosi się także do zarzutów, że spot miałby być promocją dla obecnego rządu. „To Polacy zrobili wielki skok cywilizacyjny i to o nich jest spot. A premier podczas jego prezentacji podziękował wszystkim rządom, które brały udział w procesie wstępowania Polski do UE” – tłumaczy. (mw)

Źródło:

wiadomości.gazeta.pl, Kidawa-Błońska tłumaczy się ze spotu z okazji 10-lecia Polski w UE. "Spoty to wymóg Unii", 23.04.2014
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin