Samorządowe PR

dodano: 
15.05.2006
komentarzy: 
1

„Samorządowcy coraz lepiej radzą sobie z komunikacją z inwestorami, turystami i mieszkańcami” – czytamy na łamach Pulsu Biznesu. Jak mówi Paulina Bednarz z biura programu Gmina Fair Play: „Gminy i miasta, w większym stopniu niż dotychczas, zaczęły dostrzegać korzyści promocji. Prowadzą wyspecjalizowane komórki marketingowe i public relations”. Wachlarz wykorzystywanych przez nie możliwości jest bardzo szeroki.
„Samorządy wydają gazety lokalne, publikują wywiady z władzami, plany inwestycyjne i czasem nawet nie zdają sobie sprawy, że to public relations” – mówi Marta Nowicka z agencji Fleishman-Hillard. Dodaje, że wszystkie działania tego typu powinny być starannie zaplanowane i przygotowane z myślą o potencjalnych odbiorcach.
Zdaniem Nowickiej, największym błędem komunikacji samorządów, jest przeszacowanie – czyli tworzenie „listy życzeń”, a nie realnych założeń. Należy pamiętać, że wszelkie działania public relations powinny być skierowane nie tylko do inwestorów i turystów, ale również do społeczności lokalnej, gdyż, jak mówi Jarosław Komża, naczelnik wydziału promocji i kultury w Urzędzie Miasta Żyrardów – „Nie ma lepszych PR-owców niż zadowoleni mieszkańcy”.

Źródło:

Puls Biznesu, Łatanie dziury, Urszula Światłowska, 15.05.06, s. 15
komentarzy:
1

Komentarze

(1)
Dodaj komentarz
15.05.2006
15:23:30
biała strona mocy
(15.05.2006 15:23:30)
Mysle, ze PROTO powinno zająć się tematyką działalności PR samorządów. Kodeks Etyki PR ZFPR, ani PSPR nie wymienia wśród jednostek, które powinny się do niego stosować działów PR samorządu terytorialnego, a problem jest i to poważny. Spinning, który uprawiają urzędy miast (w tym tych najbardziej rozpoznawanych, niekoniecznie największych) już dawno przekroczył granice tego, co w działalności PR jest dopuszczalne. Biura Informacji i Promocji Urzędów Miast regularnie przemilczają niekorzystne dla nich decyzje i regularnie podają nieprwadziwe fakty w kontekście korzystnym dla władz miast i przełożonych osób kierujących jednostkami odpowiedzialnymi za PR gminy, czy miasta. Jednostki odpowiedzialne za PR na poziomie samorządów posuwają się również do organizowania i prowadzenia kampanii oczerniających przeciwników aktualnie rządzących władz. Stosowanie metod i działań, których zgodnie z kodeksem dobrych praktyk PR zakazuje się firmom PR, czy działom PR w firmach - nie mają zastosowania dla działów PR urzędów miast, czy urzędów marszałkowskich, to poważna luka, mająca w skali kraju olbrzymi wpływ na jakość informacji publikowanych przez lokalne media. Problem jest moim zdaniem istotny i wymaga naświetlnenia. Proszę o komentarze od osób, które spotkały się z tego rodzaju działalnością.
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin