W Gazecie Wyborczej ukazał się artykuł Renaty Grochal nawiązujący do wyników badań postrzegania przez Polaków dwóch kandydatów na kandydatów na prezydenta z ramienia PO. Badania zostały zlecone na początku lutego przez Platformę, a określenie profili osobowych obu rywali trwało dwa tygodnie. Za najbardziej pożądane u prezydenta cechy Polacy uznali: uczciwość, kompetencje, patriotyzm, inteligencję i wrażliwość na problemy społeczne. Według badanych główną zaletą obu polityków są kompetencje, a największymi wadami zbyt mała wrażliwość na problemy społeczne i niezbyt eksponowany patriotyzm.
Wiesław Gałązka w wypowiedzi dla gazety zauważa, że „marszałek jest wyraziście umiarkowany. Z kolei Sikorski jest wyrazisty, ale nie umiarkowany”. Przyznaje, że ankietowani docenili szefa dyplomacji za inteligencję i znajomość języka, którą może się pochwalić w przeciwieństwie do Komorowskiego. Uważa jednak, że Sikorski powinien złagodzić swój wizerunek i mniej eksponować ambicje. „Byłby dobrym przeciwnikiem dla Zbigniewa Ziobry. To zawodnicy tej samej wagi koguciej, mają zbyt dużo pieniactwa” – ocenia Gałązka. Dodaje przy tym, że Bronisław Komorowski jest zawodnikiem wagi średniej, a nawet półciężkiej, ma za sobą bagaż doświadczeń i jest lepszym zawodnikiem do walki z Lechem Kaczyńskim. (mk)
