.

 

Snapchat rośnie w siłę. I dogania Twittera i Facebooka

dodano: 
08.02.2016
komentarzy: 
0

Serwis, który pozwala zamieszczać treści tylko na chwilę, szybko zyskał popularność młodych internautów. A jego możliwości najlepiej wykorzystują w Polsce blogerki modowe – czytamy w tygodniku Wprost. 

Snapchat, podobnie do Facebooka, powstał na uczelnianym kampusie. W 2011 roku stworzyło go dwóch studentów Uniwersytetu Stanforda - Evan Spiegel i Robert Murphy – podaje tygodnik. Serwis szybko się rozwinął i teraz traktowany jest już na równi z Facebookiem czy Twitterem. A jeśli będzie cały czas rozwijał się w tym tempie, może je wyprzedzić – czytamy.

Jak podkreśla Joanna Stieblich z VML Poland, aplikacja jest skierowana do młodszych użytkowników – jej grupę docelową stanowi młodzież w wieku poniżej 20 lat. Specjalistka wskazuje też, że Snapchat przyciąga użytkowników zasadą działania – jest ulotny, podczas gdy „media społecznościowe starej generacji” gromadzą informacje i są nastawione na dyskusję. Snapchat jest z kolei szybki. „Widzę coś, od razu nagrywam, od razu wysyłam. Istnieje możliwość dodawania emotikonów i naklejek, co jest bardzo popularne wśród młodych internautów” – zauważa Stieblich. I kontynuuje, że informacje przesyłane za pomocą Snapchata po kilku sekundach znikają i nie są nigdzie zapisywane.

Istnieje co prawda możliwość zrobienia zrzutu ekranu, lecz o takiej aktywności użytkownik dostaje powiadomienie. Jest jednak jeden wyjątek. „Obecnie, jeśli przytrzyma się dłużej tekst wypowiedzi na czacie, można ją zapisać. Podobnie jest ze zdjęciem użytkownika na czacie” - czytamy. Funkcja Story pozwala z kolei udostępnić zdjęcie lub film na całą dobę. 

Jak dalej czytamy, za pomocą Snapchata internauci oglądają codziennie kilka miliardów krótkich wideo, a Facebook, choć piętnastokrotnie większy, uzyskuje niewiele lepszy wynik.

Rośnie także liczba użytkowników polskiego Snapchata. Z wyliczeń specjalistów z VML Poland wynika, że ponad połowa użytkowników ma od 13 do 17 lat. Druga znacząca grupa użytkowników aplikacji to osoby w wieku 18-24 lata. Starsi korzystają ze Snapchata dużo rzadziej. Ogółem polscy użytkownicy aplikacji liczą 1-1,2 mln – podaje tygodnik.

Dalej czytamy również, że Snapchat przyjmuje się także w biznesie, choć początkowo przedsiębiorcy traktowali go „z dystansem”. Szczególnie szybko zyskał jednak popularność w branży mody i w show-biznesie. Korzystają z niego m.in. domy mody takie jak Louis Vuitton czy Valentino, oraz gwiazdy muzyki – Justin Bieber i Rihanna. Aplikacja pozwala m.in. przyjrzeć się przygotowaniom do koncertów czy pokazów mody.

Okazuje się, że w Polsce potencjał aplikacji najszybciej odkryły blogerki modowe. Jak wynika z rankingu Top 100 Snapchat, przygotowanego przez agencję reklamową Hash.fm, to Littlemooonster96 jest najpopular­niejszą osobą na polskim Snapchacie. Ma tam 142 tys. widzów. Zaraz za nią uplasowała się inna blogerka modowa – Maffashion, którą ogląda 135 tys. widzów. Trójkę zamyka również blogerka – Deynn, którą w aplikacji ogląda 109 tys. osób. Jak zauważa Konrad Traczyk, prezes Hash.fm, w Poslce wciąż jesteśmy na „wstępnym” etapie zainteresowania firm Snapchatem. Dużym firmom trudniej zarobić na snapowaniu, więc wykorzystują aplikację do budowania wizerunku. Jak czytamy dalej, w związku z popularnością wideo w sieci, Snapchat ma szansę zastąpić w przyszłości np. Twittera, który bazuje na tekście. Pokazuje bowiem to, co w tweetach trzeba opisać. Marki z kolei chcą angażować klientów nie tylko przez tekst i zdjęcia, bo „to, co się rusza, bardziej wciąga” – czytamy. (mb)


Sprawdź szkolenie Social media panorama 29 lutego w Warszawie

 

Źródło:

Wprost, Rządy Snapchata, Piotr Rodzik, 08.02.2016
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin