piątek, 12 grudnia, 2025
Strona głównaAktualnościSocial media górą

Social media górą

Maciej Makuszewski pisze na łamach „Marketingu w Praktyce” o interruption PR, permission PR i o tym, jak wykorzystać social media. Makuszewski zaczyna sceną wziętą z życia każdego PR-owca – telefonicznym follow -upem po wysłaniu informacji prasowej. Jego zdaniem, to działanie znienawidzone zarówno przez PR-owców, jak i dziennikarzy.

Następnie podaje dwa modele prowadzenia komunikacji – interruption PR i permission PR. Działania typu interruption PR to po prostu przeszkadzanie dziennikarzom w pracy swoją nachalnością. Ma to oczywiście swoje negatywne konsekwencje. Autor powołuje się na badanie PRoto.pl, w 2008 roku 30 proc. badanych wskazało nachalność jako największą wadę dziennikarza.
Zamiast tego Makuszewski proponuje inne rozwiązanie – permission PR. Jego główną zasadą jest poznanie potrzeb naszego klienta i komunikowanie się za jego pozwoleniem, a wręcz na jego żądanie. PR-owiec zadaje pytanie, gdzie dziennikarze najczęściej szukają informacji?

Oczywiście w sieci. Autro poleca wykorzystanie do tych celów social media. Umieszczenie wśród pierwszych wyników wyszukiwania w Google informacji, którą chcemy przekazać powinno zapewnić należytą uwagę dziennikarzy. Można to zrobić odpłatnie, a można także przy pomocy social media, gdzie uczestnicy danej społeczności zaczną sami przesyłać informację dalej. Zdaniem Makuszewskiego są to skuteczniejsze działania, które wyprą wszechobecne dziś męczenie dziennikarzy mailami i telefonami. (bs) 

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Poprzedni artykuł
Następny artykuł