Twitter chce, by każdy wiedział, co się dzieje

Serwis zapowiedział kampanię „See what’s happening”, która ma na celu pokazanie całemu światu, do czego służą tweety.

Na oficjalnym blogu Twittera pojawił się post, w którym przedstawiciele marki chwalą się, że jest ona rozpoznawalna przez 90 proc. badanych. Jej właściciele przyznali też, że są ludzie, którzy nie do końca rozumieją sens tweetowania i przez to, tego nie robią.

Niektórzy uznają Twittera głównie za sieć społecznościową, w której mogą odnaleźć znajomych i rodzinę. Inni sądzą, że serwis wymaga codziennego tweetowania i odstrasza ich od niego poczucie, że nie mają niczego ciekawego do powiedzenia. Nowa kampania ma na celu nie tylko doinformowanie tych dwóch grup, lecz także przyśpieszenie wzrostu liczby użytkowników – czytamy na adweek.com.

Nowa kampania Twittera „See what’s happening”, opiera się na zaprezentowanym jeszcze w 2009 haśle „What’s happening”, które widoczne było na stronie głównej (w polu tekstowym, gdzie można było pisać tweety). W poście na blogu marki udostępniono dwa krótkie filmy, które mają pokazać, jak będzie wyglądała kampania w przyszłości. Jeden z nich skupia się na polityce, drugi – na wydarzeniach kulturalnych.

screen: https://twitter.com/twitter

screen: https://twitter.com/twitter

Leslie Berland, Chief Marketing Officer Twittera, mówi w rozmowie z adweek.com, że przekaz kampanii właściwie nie jest nowy, ale za to – znacznie lepiej opowiedziany. Autor artykułu na adweek.com sugeruje jednak, że problem ze zrozumieniem celu tweetowania może nie wynikać z tego, jak konstruowany jest przekaz marki, ale z tego, jak stworzony jest sam serwis. Berland odpowiada, że celem tej kampanii jest głównie stworzenie jasnej, zrozumiałej dla wszystkich informacji o tym, do czego służy Twitter.

(mp)