W środę pisaliśmy o przyłączeniu się Piotra Tymochowicza do Ruchu Palikota. W studiu TVP mówił on o „bestialskim” i „haniebnym” PR, który zastępuje prawdziwą politykę. Jaka zatem jest alternatywa? W rozmowie z PRoto.pl Tymochowicz stwierdził, że na scenie politycznej możliwe jest stworzenie „otwartego” i „przejrzystego PR”. Według niego niektórym ludziom chce się już wymiotować, gdyż non-stop słyszą oni o katastrofie w Smoleńsku i Katyniu, a politycy nie zajmują się aktualnymi kwestiami.
Zapytany o to, jak by określił metody stosowane przez PO Tymochowicz stwierdził, że Platforma stosuje bardziej akademickie formy PR. Głównym celem tej partii jest podtrzymanie politycznej egzystencji Jarosława Kaczyńskiego, bo bez niego ludzie zaczęliby się interesować naprawdę ważnymi sprawami.
Mimo krytyki działań PR-owskich stosowanych przez inne partie rozmówca PRoto.pl zapowiedział, że Ruch Poparcia Palikota też będzie korzystał z PR-u, ale „w rozsądnej proporcji” i będzie demaskować działania innych ugrupowań, bo „ludzie nie zdają sobie sprawy ze stosowanych socjotechnik”. Tymochowicz dodał przy tym, że „będziemy demaskować również zamych siebie”.(ks)
