Artur Ciechanowicz na łamach Gazety Prawnej informuje, że choć kampania przed wyborami prezydenckimi na Ukrainie oficjalnie się jeszcze nie zaczęła, to walka o fotel głowy państwa trwa w najlepsze. W celu zdobycia przewagi nad konkurentami premier Julia Tymoszenko wynajęła do prowadzenia swojej kampanii specjalistów ds. marketingu politycznego, którzy odpowiadają za sukces Baracka Obamy.
Jak czytamy w artykule, by kampania zakończyła się dla ukraińskiej premier sukcesem, czuwać mają specjaliści chicagowskiej agencji AKPD Message and Media, których za oceanem uznaje się za „najskuteczniejszych technologów politycznych, a wręcz określa mianem »king makers«” – pisze autor. Firma w dużej mierze przyczyniła się m.in. do listopadowego zwycięstwa Baracka Obamy. (mk)