Ostatnie wypowiedzi Tomasza Nałęcza i Sławomira Nowaka Kancelaria Prezydenta odebrała jako zbyt wyraziste i zagrażające dobremu wizerunkowi Bronisława Komorowskiego. Jak podaje Wprost, wszelkie wystąpienia medialne mają być od teraz konsultowane z Joanną Trzaską-Wieczorek, rzecznikiem prasowym.
„Przez wypowiedzi Nałęcza na temat Marcina Dubienieckiego Kancelaria Prezydenta stała się uczestnikiem przepychanek Platformy i PiS. Błyszczeć w mediach lubi też Sławomir Nowak. Jego wypowiedzi na temat zaproszenia gen. Jaruzelskiego na beatyfikację Jana Pawła II nie były wcześniej konsultowane” – powiedział tygodnikowi współpracownik Bronisława Komorowskiego. Obydwaj politycy zostali upomniani. Teraz przekaz „płynący z »dużego pałacu«” ma być ujednolicony poprzez obowiązkowe doradztwo ze strony kierownika biura prasowego i rzecznika w jednym – Joanny Trzaski-Wieczorek. (es)


