Naciśnij przycisk odtwarzania, aby odsłuchać tę zawartość
1x
Szybkość odtwarzania- 0.5
- 0.6
- 0.7
- 0.8
- 0.9
- 1
- 1.1
- 1.2
- 1.3
- 1.5
- 2
W reklamach kryptowalut pojawia się wizerunek Zygmunta Solorza-Żaka. Założyciel Polsatu zawiadamia organy ścigania. wizerunek zygmunt solorza-żaka został bezprawnie wykorzystany do promocji kryptowalut – informuje polsatnews.pl. jak czytamy, mimo interwencji nieprawdziwe wiadomości o inwestycjach założyciela polsatu nadal pojawiają się w mediach społecznościowych. „wiadomości o rzekomych inwestycjach zygmunta solorza w kryptowaluty są nieprawdą, a artykuły na ten temat są oszustwem” – mówił rzecznik prasowy polsatu, tomasz matwiejczuk, cytowany przez źródło. rzecznik tłumaczył także, że wizerunek przedsiębiorcy został wykorzystany bezprawnie, a wszystkie jego wypowiedzi są nieprawdziwe. „jest to próba celowego wprowadzenia w błąd opinii publicznej i jawne łamanie prawa” – dodał. czytamy, że w reklamach pojawiają się zdjęcia solorza-żaka z podpisami typu „nareszcie zostało to potwierdzone. wiadomości, które wypłynęły na światło dzienne są poza kontrolą i ludzie nie chcą tego przegapić”. zdaniem źródła ma to na celu zachęcenie odbiorców m.in. do podejmowania ryzykowanych inwestycji – w reklamach wykorzystujących wizerunek solorza-żaka twórcy przedstawiają rzekomo skuteczny sposób na pomnożenie kapitału na rynku kryptowalut. cytowany przez źródło tomasz matwiejczuk zaznaczył, że czasem zgłoszone reklamy nie znikają od razu z mediów społecznościowych: „z uwagi na to, że większość reklam do stron zawierających fałszywe informacje pojawia się na faceboooku, zgłaszamy każdy taki przypadek administratorom tego portalu. facebook sukcesywnie blokuje dostęp do tych treści, choć w niektórych przypadkach trwa to kilka dni. zdarzyło się również, że nasze zgłoszenie pozostało bez reakcji. składamy więc skargi do administratorów facebooka czy twittera o zablokowanie dostępu do postów, które zawierają hiperłącza (odnośniki) do fałszywych artykułów. z nieznanych nam powodów twitter nie uwzględnił skargi”. każdy zauważony przypadek zgłaszany jest także rejestratorom stron, firmom hostującym odpowiedzialnym za dany serwer i pośrednikom obsługującym mechanizmy płatności. rzecznik poinformował również, że popełnienie przestępstwa zostało zgłoszone do organów ścigania. czytamy, że solorz-żak oskarża twórców fałszywych reklam m.in. o kradzież tożsamości i usiłowanie oszustwa. przedsiębiorca zastanawia się także nad wystąpieniem do polskich i międzynarodowych organów o prześledzenie przepływu pieniędzy, jakie platforma inwestycyjna pobiera do reklamy – dodaje źródło. przedstawiciel polsatu zaapelował do internautów o zachowanie ostrożności i niepodejmowanie decyzji finansowych na podstawie tego typu reklam. źródło przypomina, że nie jest to pierwszy przypadek bezprawnego wykorzystania wizerunku do promocji bitcoina. również na proto.pl informowaliśmy o przypadku teresy czerwińskiej , anny i roberta lewandowskich oraz współtwórcy bigbrothera – johna de mola. (ak).
Wizerunek Zygmunt Solorza-Żaka został bezprawnie wykorzystany do promocji kryptowalut – informuje polsatnews.pl. Jak czytamy, mimo interwencji nieprawdziwe wiadomości o inwestycjach założyciela Polsatu nadal pojawiają się w mediach społecznościowych.
„Wiadomości o rzekomych inwestycjach Zygmunta Solorza w kryptowaluty są nieprawdą, a artykuły na ten temat są oszustwem” – mówił rzecznik prasowy Polsatu, Tomasz Matwiejczuk, cytowany przez źródło. Rzecznik tłumaczył także, że wizerunek przedsiębiorcy został wykorzystany bezprawnie, a wszystkie jego wypowiedzi są nieprawdziwe. „Jest to próba celowego wprowadzenia w błąd opinii publicznej i jawne łamanie prawa” – dodał.
Czytamy, że w reklamach pojawiają się zdjęcia Solorza-Żaka z podpisami typu „Nareszcie zostało to potwierdzone. Wiadomości, które wypłynęły na światło dzienne są poza kontrolą i ludzie nie chcą tego przegapić”. Zdaniem źródła ma to na celu zachęcenie odbiorców m.in. do podejmowania ryzykowanych inwestycji – w reklamach wykorzystujących wizerunek Solorza-Żaka twórcy przedstawiają rzekomo skuteczny sposób na pomnożenie kapitału na rynku kryptowalut.
Cytowany przez źródło Tomasz Matwiejczuk zaznaczył, że czasem zgłoszone reklamy nie znikają od razu z mediów społecznościowych: „Z uwagi na to, że większość reklam do stron zawierających fałszywe informacje pojawia się na Faceboooku, zgłaszamy każdy taki przypadek administratorom tego portalu. Facebook sukcesywnie blokuje dostęp do tych treści, choć w niektórych przypadkach trwa to kilka dni. Zdarzyło się również, że nasze zgłoszenie pozostało bez reakcji. Składamy więc skargi do administratorów Facebooka czy Twittera o zablokowanie dostępu do postów, które zawierają hiperłącza (odnośniki) do fałszywych artykułów. Z nieznanych nam powodów Twitter nie uwzględnił skargi”. Każdy zauważony przypadek zgłaszany jest także rejestratorom stron, firmom hostującym odpowiedzialnym za dany serwer i pośrednikom obsługującym mechanizmy płatności.
Rzecznik poinformował również, że popełnienie przestępstwa zostało zgłoszone do organów ścigania. Czytamy, że Solorz-Żak oskarża twórców fałszywych reklam m.in. o kradzież tożsamości i usiłowanie oszustwa. Przedsiębiorca zastanawia się także nad wystąpieniem do polskich i międzynarodowych organów o prześledzenie przepływu pieniędzy, jakie platforma inwestycyjna pobiera do reklamy – dodaje źródło.
Przedstawiciel Polsatu zaapelował do internautów o zachowanie ostrożności i niepodejmowanie decyzji finansowych na podstawie tego typu reklam.
Źródło przypomina, że nie jest to pierwszy przypadek bezprawnego wykorzystania wizerunku do promocji bitcoina. Również na PRoto.pl informowaliśmy o przypadku Teresy Czerwińskiej, Anny i Roberta Lewandowskich oraz współtwórcy BigBrothera – Johna de Mola. (ak)