Wadliwy produkt = kryzys

Anita Błaszczak pisze w Rzeczpospolitej o sytuacjach kryzysowych wywołanych przez pojawiające się w mediach doniesienia o wadliwych produktach. Autorka artykułu nawiązuje do głośno komentowanej w ostatnim czasie sprawy firmy Bausch&Lomb, która wycofuje z rynku jeden z produkowanych przez siebie płynów do soczewek. Adam Łaszyn, prezes Alert Media Communications, jest zdania, że „jeśli o zastrzeżeniach wobec produktu jest już głośno w mediach, to lepiej go wycofać, by pokazać, że firma dba o konsumentów”. Jest to bardzo ważne również ze względu na wizerunek firmy i wyniki sprzedaży jej pozostałych produktów.
Iwona Sarachman, rzecznik Coca-Cola Poland Services, mówi, że jeśli pojawią się jakiekolwiek podejrzenia związane z bezpieczeństwem produktu, natychmiast powinno się wstrzymać jego dystrybucję. „Sposób reagowania na kryzys jest ważniejszy niż samo zdarzenie” – dodaje Łaszyn. Zdaniem Rafała Szymczaka z agencji Profile, „Z kryzysu firma może wyjść nawet z lepszym wizerunkiem niż przed nim. Bo kryzysowa sytuacja stawia producenta w świetle jupiterów i stwarza szansę wykazania się odpowiedzialnością i dbałością o klientów”.