Watykan nie nadstawia drugiego policzka, tylko pozywa do sądu

dodano: 
10.07.2012
komentarzy: 
1

Surowiej wobec mediów – taką taktykę obrał ostatnio Watykan. Teraz za każde newsy „wykraczające poza granice słusznego prawa do informacji” Stolica Apostolska  grozi… pozwem do sądu.

Wszystko zaczęło się od doniesień dziennika Panorama. Jeden z dziennikarzy napisał, że cieszący się dużym autorytetem kardynał odpowiedzialny za sprawy ekonomiczne w Watykanie i bliski współpracownik sekretarza stanu kardynała Tarcisio Bertone, ma 30-letniego syna. Watykański rzecznik, ksiądz Federico Lombardi, zdementował w piątek te doniesienia, uznając je za całkowicie bezpodstawne i fałszywe. Jednocześnie zastrzegł sobie prawo do podjęcia każdej stosownej inicjatywy w obronie „szkalowanych osób”, a przeciwko nieprawdziwym informacjom. Jak czytamy w gazecie.pl za Il Messaggero, Watykan opracowuje plan reakcji na tego typu publikacje we włoskiej prasie. W prace zaangażowany jest nowy doradca Watykanu do spraw komunikacji, do niedawna rzymski korespondent amerykańskiej telewizji Greg Burke. „Teraz Watykan przeszedł do drugiej fazy, w której ewangeliczna zasada: »nadstaw drugi policzek« nie będzie więcej stosowana wobec mediów” - komentuje Il Messaggero. (es)

 

Źródło:

gazeta.pl, Nowa strategia Watykanu: Pozwy przeciwko dziennikarzom, 7.07.2012
komentarzy:
1

Komentarze

(1)
Dodaj komentarz
10.07.2012
13:06:27
Klerykał
(10.07.2012 13:06:27)
Jak to miło, że antyklerykałowie powołują się na zasady ewangeliczne by przykopać Kościołowi. Przynajmniej wiadomo, że je poznali, choć wybiórczo. Ale gdzie w tym wszystkim prawo do obrony? Gdzie dziennikarska rzetelność? O domniemaniu niewinności nawet nie wspominam, bo dziennikarzy ono nie obowiązuje.
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin