Na walce krakowskiej Białej Gwiazdy, o historyczny awans do Ligi Mistrzów, zyska nie tylko klub, ale i samo miasto. „Oczy piłkarskiej Polski są skierowane na Kraków. Takie mecze dla miasta są świetną promocją” – przyznaje Adrian Ochalik, rzecznik Wisły Kraków, na łamach Dziennika Polskiego Kroniki Krakowskiej.
Co do tego, że dobre występy Wisły Kraków w pucharach europejskich przyciągną uwagę mediów do Krakowa, zgodni są wszyscy. Według Wojciecha Lubińskiego, który współpracuje i pomaga zagranicznym mediom w realizacji materiałów filmowych w naszym kraju, „awans do Ligi Mistrzów na pewno zwiększyłby zainteresowanie Wisłą i Krakowem. Już teraz coraz więcej przedstawicieli mediów chce tu przyjeżdżać”. Dziennikarz podkreśla, że gra jest tym bardziej warta świeczki, że filmy w ramach programu FIFA Futbol Mundial będą nadawane w sumie w 80 krajach, a ich tematyka to nie tylko mecze, ale i prezentacja miast, w których się odbywają. „Tak było we wtorek i środę w związku z meczem Wisły z APOEL-em. Materiały są prezentowane na oficjalnym kanale UEFA i są przekazywane do 72 krajów” – przyznaje Ochalik.
Dyrektor grupy sportowej z międzynarodowej firmy konsultingowej Deloitte, Jacek Bochenek, podziela te opinie: „Jeżeli Wisła awansowałaby do Ligi Mistrzów, to byłaby duża szansa na promocję miasta. Wiele zależałoby od tego, na rywali z jakich krajów i miast mogliby trafić wiślacy. Myślę, że miasto mogłoby to wykorzystać do reklamowania się, tym bardziej, że Kraków nie jest organizatorem Euro 2012”. (es)
