Wizerunek nowego papieża

„Pierwszym krokiem ku wyłonieniu nowego zwierzchnika Kościoła katolickiego jest nakreślenie jego wizerunku” – pisze dziennik Rzeczpospolita przed konklawe. Nad tym, jaki powinien być przyszły papież, zastanawiają się kardynałowie, duchowieństwo i wierni. „W kilku sprawach zgodni są wszyscy: następca Jana Pawła II musi być wyczulony na sprawy społeczne i na niedolę ludzi pozbawionych środków do życia. Powinien być człowiekiem dialogu – wewnątrz Kościoła i z innymi religiami, zwłaszcza islamem. Musi kochać ubogich i Kościół” – pisze Teresa Stylińska na łamach Rz. „Nakreślenie wizerunku papieża nie jest sztuką dla sztuki, lecz pierwszym krokiem ku wyłonieniu nowego zwierzchnika Kościoła”. Przed kardynałami trudne zadanie, gdyż najpierw muszą zastanowić się, jaki papież potrzebny jest obecnie Kościołowi i światu. „Powinien być na tyle młody, by odnowić papiestwo, i na tyle stary, by jego pontyfikat nie trwał zbyt długo”. Jednak oczekiwania hierarchów z różnych części świata są odmienne. Niektórzy, zwłaszcza amerykańscy kardynałowie, kładą nacisk na dyskusję o takich sprawach, jak celibat księży czy kapłaństwo kobiet. Kościoły Trzeciego Świata łączy nadzieja o charakterze społecznym. Chodzi im przede wszystkim o to, aby więcej uwagi poświęcić nierównościom i niesprawiedliwości.