Wizerunek Polski za granicą - jest lepiej
Sławomir Majman, prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych mówił podczas debaty Rzeczpospolitej „Czy Polska to dobra marka”, że nasz kraj ma dwa rodzaje wizerunku. Źle kojarzy się tym, którzy informacje czerpią wyłącznie z mediów i innych przekazów pośrednich. Zagraniczni partnerzy gospodarczy widzą nas zdaniem Majmana „jako kraj stabilny, o dużym rynku wewnętrznym i wzroście gospodarczym” – czytamy w relacji gazety z debaty.
Jak czytamy, prezes TNS Pentor Jerzy Głuszyński uważa, że odmienny sposób postrzegania Polski nie powinien dziwić. „(…) ocena zależy od tego, co kto o nas wie” – przekonywał podczas debaty. Prezes BestPlace – Europejskiego Instytutu Marketingu Miejsc Adam Mikołajczyk twierdził zaś, że dopiero od kilku lat nasz kraj profesjonalnie kształtuje swój wizerunek za granicą.
Zgromadzeni na debacie eksperci doszli jednak do wniosku, że powoli następują pozytywne zmiany w postrzeganiu Polski za granicą. Dzieje się to za sprawą obcokrajowców – według prezesa POT Rafała Szmytkego ponad 85 proc. po raz pierwszy odwiedzających nasz kraj, ocenia go bardzo pozytywnie.
Uczestnicy debaty zastanawiali się także, jak budować silną markę kraju w przyszłości. „Powinniśmy sprzedawać obraz Polaka odnoszącego sukces” – radził Sławomir Majman. Piotr Czarnowski, prezes First PR uważa zaś, że trzeba przede wszystkim dostosować język przekazu do odbiorców i nie należy spodziewać się szybkich efektów. Zdaniem Jarosława Klimaczaka, prezesa Warmińsko-Mazurskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej należy odejść od tradycyjnych form promocji. „Działania niekonwencjonalne będą dużo bardziej skuteczne niż pokazywanie zespołów folklorystycznych” – przekonuje. (iw)