Wizerunek sportowców: należy mieć ludzi, którzy się tym odpowiednio zajmą

Czy udział sportowców w reklamach lub innych akcjach medialnych musi przekładać się na ich pozytywny wizerunek? Krzysztof Hołowczyc na łamach Rzeczpospolitej twierdzi, że należy mieć zdrowe podejście i zachować „balans” między karierą sportową a medialną, „aby nie zachłysnąć się nagłą popularnością, bo wtedy łatwo stracić panowanie nad rozwojem swojego wizerunku”.

Jak czytamy w Rzeczpospolitej, przykładem kiepskiego wizerunku medialnego jest tenisistka, Agnieszka Radwańska: „Wątpliwości widzów mogą budzić reklamówki kuchenek Amiki, a wcześniej proszku do prania Ariel. Agnieszka nie gotuje, nie pierze, dlatego nie pasuje do tych produktów”.

W podobny sposób gazeta ocenia udział Adama Małysza w reklamie herbaty: „Jedną z najgorszych kampanii z udziałem polskich sportowców była reklama z udziałem Małysza właśnie. Czy jest znawcą herbat? Czy herbata go uspakaja? Nie dowiedzieliśmy się, ale wielki sukces polskiego sportowca po okresie posuchy spowodował, że sprzedał nawet herbatę”.

Co na temat wizerunku sportowców myśli sam rajdowiec Krzysztof Hołowczyc? Na łamach Rzeczpospolitej twierdzi, że samo odnoszenie sukcesów w sporcie już nie wystarczy, bo ludzie oczekują czegoś więcej: „Wszyscy chcą oglądać sportowca uśmiechniętego, pewnego siebie, zrelaksowanego, który dobrze wygląda, do tego umie ciekawie i emocjonalnie opowiedzieć o swoich występach. Kogoś takiego chętnie pokaże telewizja, zaproszą go do różnych programów, nie tylko sportowych, a dzięki temu zyskają też jego sponsorzy”.

Sportowiec dodaje także, że należy mieć zdrowe podejście i zachować „balans” między karierą sportową i medialną, „aby nie zachłysnąć się nagłą popularnością, bo wtedy łatwo stracić panowanie nad rozwojem swojego wizerunku”.

W dalszej części czytamy, że ważnym elementem w kreowaniu wizerunku sportowca jest zaangażowanie specjalistów od PR. Przykład rajdowca pokazuje, że należy mieć ludzi, którzy się tym odpowiednio zajmą, którzy pomyślnie „zaplanują obecność w mediach; zarządzą marką zgodnie z ustaloną wcześniej strategią”. Nie bez powodu przecież Hołowczyc jest oceniany jako sportowiec, który „ma wrodzony PR, jest profesjonalistą i dobrze wygląda” – twierdzi Klimas. (kd)