Socialpress.pl podaje, że sztabowcy IDF(Izrael Defense Forces) informują o celach operacji „Protective Edge” za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wykorzystują do tego swojego bloga, Facebooka, Tumblra oraz YouTube’a.
W końcu „sukcesy polityczne kraju zależą od tego, jak rozumie je opinia publiczna” – dodaje Joanna Przyjałkowska, autorka tekstu. Sztabowcy odsunęli jednak dziennikarzy na drugi plan i postawili na bezpośrednią komunikację. Sam profil IDF na Twitterze obserwuje 343 tysięcy użytkowników, a fan page polubiło już 10 801 70 osób. Członkowie Sił Obronnych Izraela przygotowują także krótkie filmy, które objaśniają taktykę Hamasu. Z kolei przy pomocy infografik podsumowują kluczowe momenty operacji. Komunikaty IDF tłumaczone są na różne języki, w tym na polski.
Portal podaje także, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela przygotowało spot pokazujący jak wygląda codzienność mieszkańców kraju.
Przyjałkowska, przypomina, że pierwsze tak duże działania w social mediach miały miejsce już w 2012 roku podczas wojny palestyńsko-izraelskiej. Wówczas najpopularniejszym serwisem był Twitter. (mw)
