„Polska znalazła się na siódmym miejscu na liście nieprzyjaciół Rosji sporządzonej przez moskiewski ośrodek socjologiczny Centrum Lewady” – informuje Gazeta Wyborcza. W tegorocznej edycji badania Polskę negatywnie oceniało 20 proc. respondentów, podczas, gdy rok temu podobnego zdania było zaledwie 7 proc. biorących udział w badaniu.
Ten niekorzystny dla Polski wzrost wrogich opinii tłumaczy dla gazety Aleksander Gołow, autor sondażu, „To dowód ogromnej plastyczności opinii publicznej, która błyskawicznie reaguje na komunikaty mediów. W telewizji dużo mówiło się o planach usuwania radzieckich pomników w Polsce, sporach o ekspozycje w Auschwitz oraz o znacznie mniej ważnym dla Rosjan sporze o mięso. No i mamy efekt”. Gołow dodaje jednak „Z socjologicznego punktu widzenia tak nagła zmiana opinii nie może być stabilna. To raczej powierzchowne poglądy”. (psp)


