Zmierz się ze swoim stresem! [ankieta]
W rankingach najbardziej stresujących zawodów na świecie regularnie pojawia się specjalista ds. komunikacji. W najnowszym raporcie przygotowanym przez CareerCast PR-owiec zajmuje (wysokie) 6. miejsce. Brakuje jednak rzeczowego opracowania problemu. A jak pokazuje najnowsze zestawienie PRoto.pl, pracodawcy spodziewają się po PR-owcach, że będą oni na stres odporni. Dlatego wspólnie przeprowadzimy badanie, dzięki któremu będziemy mogli poznać Wasze opinie i przeprowadzić dokładną analizę problemu w środowisku PR.
Badanie ma sprawdzić, czy poziom stresu w branży public relations w Polsce jest równie wysoki co w USA oraz wskazać zadania, które wywołują największe napięcie u pracowników PR. Ankieta ma także odpowiedzieć na pytanie, jak PR-owcy radzą sobie ze stresem na co dzień. Być może wyniki ankiety obalą wiele mitów związanych z branżą.
Chcielibyśmy sprawdzić, czy największą zmorą PR-owców są krótkie deadline’y, czy może poziom trudności projektów, którym muszą na co dzień stawiać czoła, jak również ustalić, czy stres po obu stronach - tej agencyjnej i firmowej - jest jednakowy.
Prowadzenie i ofertowanie klientów, organizacja szkoleń czy wystąpienia publiczne to dla wielu polskich konsultantów PR chleb powszedni, ale które z tych działań najbardziej nas stresują. Na to pytanie powinno dać odpowiedź nasze badanie. Znalezienie swoich słabych stron może bowiem wskazać kompetencje, które powinny być rozwijane w procesie budowania zespołów. Wielu znanych mi dziennikarzy podkreśla, że wystąpienie przed kamerą to pozytywna adrenalina, jednak ilu PR-owców myśli tak w obliczu zbliżającego się briefingu dla mediów? Dziennikarze nauczyli się oswajać stres towarzyszący im na co dzień. W wielu z nich efekt ten związany jest z doświadczeniem. Czy u nas czas przepracowany w PR-ze pomaga podchodzić do zadań z zimną krwią i tym samym reagować bardziej profesjonalnie oraz stanowić dla klienta oparcie na przykład w sytuacjach kryzysowych? – odpowiedź na to pytanie jest ważna z punktu widzenia poczucia bezpieczeństwa przy zlecaniu usług z zakresu komunikacji kryzysowej.
Pewien poziom stresu jest konieczny - mobilizuje do działania, jednak jego nadmiar jest paraliżujący
i może wywołać konsekwencje zdrowotne: choroby serca, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia snu, depresje, nerwice i wiele innych. Jego zbyt duża ilość może także spowodować koszty ekonomiczne dla samej firmy. Wyczerpanie fizyczne, a przede wszystkim psychiczne pracowników, zmniejsza wydajności ich pracy prowadząc do niezamorzonych pomyłek i błędów. Dyskomfort psychiczny może także wpłynąć na absencję w pracy. Według raportu CIPD (The Chartered Institute of Personnel and Development), najczęstszą przyczyną długotrwałej nieobecności (64 proc. odpowiedzi) jest właśnie stres. Czy w PR zdarzają się już przypadki ucieczki od pracy ze względu na zbyt wysoki poziom stresu? Z pewnością odpowiedź twierdząca na to pytanie może dać do myślenia zarówno szefom działów komunikacji, jak i agencji.
Iwona Kubicz, prezes zarządu Procontent Communication
Na te oraz wiele innych pytań można odpowiedzieć wypełniając specjalną ankietę dostępną pod linkiem.
Wypełniając ankietę, pomożesz wprowadzić rozwiązania, które przyczynią się do zmniejszenia poziomu stresogennych czynników w pracy PR-owca. Zachęcamy!