Związkowcy z Polskiego Radia chcą unieważnienia zakazu wypowiadania się pracowników w mediach

Związek Zawodowy Dziennikarzy i Pracowników Programu III Polskiego Radia chce unieważnienia zarządzenia o zakazie wypowiadania się pracowników spółki w mediach – podaje press.pl. Rozporządzenie to zostało wydane 20 lipca 2020 roku przez prezes spółki Agnieszkę Kamińską.

Czytaj również: Rezygnacje dziennikarzy i bunt artystów – branża reaguje na aferę w Trójce

„Zamierzamy skierować pismo do zarządu Polskiego Radia w sprawie unieważnienia uchwały jako niezgodnej z prawem i orzeczeniami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka” – źródło przytacza zapowiedź Ernesta Zozunia ze Związku Zawodowego PR i szefa aktualności radiowej Trójki. Jak czytamy, związkowcy konsultują sprawę z Helsińską Fundacją Praw Człowieka i biurem Rzecznika Praw Obywatelskich.

Dowiadujemy się też, że „zgodnie z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dziennikarze mają nie tylko prawo, ale obowiązek komentowania spraw o znaczeniu publicznym”. Chodzi tu o kwestie dotyczące funkcjonowania mediów publicznych, a szczególnie ich politykę programową, kadrową i niezależność redakcyjną. Źródło za ETPC informuje, że istotą tego zawodu jest „wolność głoszenia informacji i opinii”, dlatego też obowiązek lojalności pracowników wobec swoich pracodawców nie może mieć w tym przypadku „jednakowej mocy wiążącej” – czytamy. Press.pl pisze również, że z orzecznictwa Trybunału wynika, że zakres „dopuszczalnej krytyki” wobec instytucji publicznych, do których zaliczają się media publiczne, jest szerszy niż wobec osób publicznych.

Oświadczenie w sprawie zarządzenia wydało Stowarzyszenie Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego, w którym przedstawiło opinię, że decyzja ta jest „sprzeczna z wolnością słowa oraz etyką dziennikarską”, „zamyka usta dziennikarzom”, a publicznego nadawcę „ustawia w roli prywatnego koncernu”. Dodatkowo uniemożliwia też wypowiedzi osób posiadających umowy o współpracy z PR, czyli aktorów czy muzyków – źródło przytacza treść.

Press.pl przypomina, że w związku z decyzją Agnieszki Kamińskiej zgody na wypowiadanie się w mediach może udzielić wyłącznie zarząd PR, a pracownicy mają również zgłaszać próby „nawiązania kontaktu przedstawiciela mediów”. Dodatkowo platformy społecznościowe przestały być kanałem prywatnym – czytamy. Źródło przytacza również odpowiedź Anny Mazur z biura zarządu Polskiego Radia, zapytanej o konsekwencje nieprzestrzegania zakazu, która powiedziała, że „wszelkie relacje między pracodawcą a pracownikiem są regulowane przez Kodeks pracy”. (kd)