Inspiracjo – skąd cię brać?

dodano: 
02.02.2016

Autor:

Joanna Delbar
komentarzy: 
1

Przychodzą takie momenty, w których pozornie w naszej firmie lub u obsługiwanego klienta nic się nie dzieje. Nie ma newsa. Może to spowodować długą przerwę w relacji z dziennikarzami, której efektem będzie jednoczesny brak jakiejkolwiek wzmianki o firmie, którą obsługujemy. Dlatego warto szukać inspiracji do pisania informacji bez newsa. W każdym projekcie, usłudze czy firmie są tematy ogólne, lifestylowe, które czekają właśnie na takie chwile.

Bardzo częstym okresem bez tzw. newsa są wakacje, ferie zimowe lub okres około świąteczny. Tylko w nielicznych przypadkach, takich jak prace sejmu, rządu czy w usługach powiązanych z wydarzeniami na świecie, mamy zawsze o czym informować społeczeństwo. Jeśli jednak usługi PR wpisane są w strategię firmy, to trudno sobie wyobrazić, że przez dwa miesiące nie ukaże się żadna informacja, artykuł czy choćby wzmianka o działalności firmy. Po pierwsze, może to istotnie wpłynąć na wizerunek, po drugie, może pogorszyć nasze długo wypracowywane relacje z dziennikarzami. Dlatego dobry PR-owiec powinien wiedzieć jak i gdzie szukać inspiracji do pisania informacji ciekawych, porywających, mogących zainteresować społeczeństwo i wcale niebędących jednocześnie „gorącymi newsami”.

Takie okresy są fantastycznym czasem na popatrzenie na firmę z dystansu, na przyjrzenie się co robi, jak pracuje, jakie wyznaje wartości, kto w niej pracuje, jakie ma pasje i jak to wszystko można wpleść w obecne trendy lub inne wydarzenia, które tylko pozornie nie dotyczą naszej firmy. Pamiętacie case z jabłkami? Ten, kiedy to Rosja wdrożyła w życie embargo na polskie jabłka. Facebook, Twitter i Instagram gotowały się wówczas od informacji i zdjęć, na których pokazywaliśmy solidarność w producentami jabłek. W każdej firmie, w każdej restauracji pojawiły się kosze jabłek rozdawane pracownikom i klientom za darmo, byle wspomóc sprzedaż tych narodowych owoców. Zupełnie przez przypadek zrobiła się z tego duża kampania. W taki właśnie sposób możesz wykorzystać dane wydarzenie do uplasowania swojej firmy w mediach. Obserwuj co się dzieje i używaj swojej kreatywności np. wegetarianie i rowerzyści na cenzurowanym? A przecież 30% pracowników w mojej firmie przyjeżdża do pracy na rowerach. Jak mogę to wykorzystać, jak mogę to sprzedać? Wycinka Puszczy Białowieskiej - a u nas właśnie powstaje projekt wolontariatu pracowniczego, w którym mamy zbiorowo sadzić drzewa we współpracy z Lasami Państwowymi. 500 zł na dziecko - na parterze w biurowcu mojego klienta od dwóch lat funkcjonuje przedszkole dla dzieci pracowników, firma daje też dodatkowy miesiąc urlopu macierzyńskiego. To wszystko to tematy, którymi warto pochwalić się przy okazji wydarzeń, które tylko pozornie nie mają nic wspólnego z działalnością firmy.

Warto obserwować też trendy i budować pod nie konkretne informacje: zdrowe odżywianie, rozwój osobisty, nowe technologie, wegetarianizm, minimalizm, bieganie... Codziennie świat dostarcza nowych ciekawych zjawisk, które podłapuje nasze społeczeństwo. Warto je obserwować również z powodu wpływu na firmę, dla której pracujesz. Wszystko się zmienia, a twoja instytucja może być postrzegana jako nowoczesna, reagująca na współczesne trendy i wydarzenia pod warunkiem, że umiesz to zauważyć i wykorzystać.

Znajdź 20 minut na przeglądanie codziennych gazet, ale nie pod kątem wyszukiwania informacji o konkurencji, ale informacji-inspiracji. W ten sposób powstało na świecie wiele świetnych scenariuszy, a kilka z nich dostało nawet Oskara. Ktoś przeczytał krótką wzmiankę, która zainspirowała go do napisania dłuższej historii. Potrzebna jest tylko odrobina kreatywności, a możesz napisać informację, która podbije wszystkie media.

Obserwuj świat, dużo czytaj, chodź na wydarzenia, wystawy, podróżuj. PR-owiec to jeden z niewielu zawodów, w którym trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte. Nikt nie może nazwać siebie dobrym PR-owcem, jeśli nie zauważa zmieniających się trendów i nie tworzy pod nie informacji. Wówczas może być tylko dobrym rzemieślnikiem.

Joanna Delbar

Zapraszamy do zapisów na WARSZTATY PISANIA TEKSTÓW

18 LUTEGO W WARSZAWIE

Sprawdź program

komentarzy:
1

Komentarze

(1)
Dodaj komentarz
03.02.2016
0:31:43
PR
(03.02.2016 0:31:43)
No nic odkrywczego. A biorąc pod uwagę, że dziennikarz w tym samym momencie dostaje XX maili z informacjami z firm i w tych XX na pewno choć w jednej coś się dzieje ciekawego to z punktu dziennikarza to jest wciskanie mu czegoś na siłę. I potem się dziwimy, że dziennikarze średnio nas lubią. Aczkolwiek często po drugiej stronie siedzą obecnie stażyści, więc może rzeczywiście "kupują" to i naczelny im to akceptuje ;-)
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin