W sieci wiary, czyli Kościół on-line

dodano: 
05.05.2009
komentarzy: 
1

Kościół od wieków głosi dobrą nowinę. Niegdyś poprzez apostołów i misjonarzy, dziś również wirtualnie – otwierając się na zdobycze cywilizacji szukając w nich wciąż nowych kanałów komunikacji. Wszystko po to, aby lepiej docierać do wiernych.

Kościół dostrzega możliwości, jakie stwarza Internet. Jednym z dotychczas najpopularniejszych serwisów chrześcijańskich jest Opoka.org.pl. Będący kompendium wiedzy portal, przyciąga kilkaset tysięcy unikalnych użytkowników miesięcznie. Nieco za nim plasują się Adonai.pl oraz Wiara.pl. Duchowy.pl uruchomił pierwszą w Polsce wyszukiwarkę rekolekcji. Fundacja „Opoka” wraz z siecią telefonii komórkowej Plus stworzyła również wirtualną mapę pielgrzymek. Dzięki zastosowaniu nowoczesnej technologii opracowano system lokalizacji grup pielgrzymkowych. Powstała e-Lista Pielgrzymów, którzy w czasie pielgrzymowania mogli robić aparatami fotograficznymi w swoich telefonach komórkowych zdjęcia i wysyłać je do Pielgrzymkowej Galerii MMsów. Niegdyś zapisywane w zeszytach teraz dostępne on-line są spisy godzin odprawiania mszy świętych w każdym kościele w Polsce. Serwis Wiara.pl, oprócz dostarczania wiedzy na temat wiary, proponuje zakładkę rozrywka, którą przyciąga również ludzi niezwiązanych z Kościołem. Katolik.pl oferuje dwa rodzaje forów. Pierwsze, gdzie toczą się dyskusje na określone tematy. Oraz drugie przeznaczone do zadawania konkretnych pytań i szukania informacji. 4 lata po śmierci Jana Pawła II, kardynał Stanisław Dziwisz otwiera portal społecznościowy Franciszkanska3.pl, którego wirtualny adres pokrywa się z istniejącym w Krakowie Oknem Papieskim. Dzięki wykorzystaniu nowych mediów katolicy łatwiej zintegrują się, dodatkowo otrzymując odpowiedzi na pytania dla nich niezwykle ważne. Maksymalnie interaktywne rozwiązania, jak czaty, filmy i audycje, pomagają docierać do szerokiego kręgu młodzieży, również tej zagrożonej odejściem od wiary i szukającej swojego miejsca.

Fotka.pl? Nie do końca, jednak nie mniej popularny portal Przeznaczeni.pl służyć ma przede wszystkim odnalezieniu swojej drugiej połówki, wyznającej te same zasady, co my. Głównym założeniem Przeznaczeni.pl jest kojarzenie w pary ludzi, którzy wyznają wartości chrześcijańskie. Nie zapewnia anonimowości, trzeba logować się prawdziwym imieniem, a wcześniej wnieść opłatę za korzystanie z serwisu. Wszystko odbywa się na poważnie, co gwarantuje, że użytkownicy to osoby odpowiedzialnie podchodzące do nawiązywanych kontaktów oraz poznawanych ludzi. Wirtualne jest tylko zapoznanie, ponieważ portal zachęca do przenoszenia znajomości poza sieć. Jego prototypem jest zachodni serwis AveMariaSingles.com. Natomiast dzięki Christiansingleweb.com można umówić się na randkę on-line.

Dewocjonalia w zakupie on-line? Taką usługę oferuje sklep Liturgiczny.pl, gdzie znajdziemy akcesoria liturgiczne, ampułki mszalne, figury świętych, kielichy czy np. Pismo Święte. Tygodnik.onet.pl, Kosciol.pl, młodzieżowe Bosko.pl i Mateusz.pl, dziecięcy Urwisy.pl, muzyczny Ruah.pl, religijnych adresów jest naprawdę wiele. Przy pomocy wirtualnych narzędzi posłuchamy radia, wyślemy e-mail do proboszcza, zlokalizujemy najbliższy kościół. Dodatkowo dzięki Christianjobs.com znajdziemy pracę „w którą uwierzymy”. Przez Internet zamówić można również ikony świętych czy wykonane na specjalne zamówienie różańce. Na Zachodzie porady z zakresy diety i urody chrześcijankom oferuje Christianwomentoday.com.

W sieci pojawia się też wiele stron nawiązujących do religii i pojęć z nią związanych, ale nietworzonych przez osoby z Kościołem związane. Przykładem mogą być kreacje wirtualnej spowiedzi, które pełniąc funkcje virala bawią rzesze internautów transferujących swoje grzechy na serwery nieba. Nie są groźne, ale z wiarą wspólnego mają niewiele. Podobnie wirtualne cmentarze. Oprócz zostawienia symbolicznych tablic upamiętniających ludzi i zwierzęta, pogrzebać tam można uczucia, o których chcielibyśmy zapomnieć. Z prawdziwym cmentarzem łączy je wyłącznie chęć upamiętnienia zmarłych, pozostałe aspekty znacząco od siebie odbiegają. Dość przerażającą wersją portalu społecznościowego jest Posmiertnik.pl, gdzie można założyć sobie konto z myślą o tym, aby zostawić po naszej śmierci pamiątkę (w postaci naszych zdjęć, filmów, zapisków) dla naszych bliskich.

Wróćmy jednak do tematu Kościoła, który otwiera się na nowe media, idzie do przodu wychodząc naprzeciw zmieniającym się wymaganiom nowych pokoleń. Nie tylko katolicy świetnie radzą sobie w sieci. Kościół anglikański działa w warunkach społeczeństwa bardzo zlaicyzowanego. Poprzez Internet stara się więc skrócić dystans w stosunku do (potencjalnych) wiernych. Na stronie głównej Church of England – która nawiasem mówiąc od pierwszej chwili uderza żywymi kolorami – znajdują się odnośniki do wyszukiwarki kościołów. Wystarczy wpisać kod pocztowy albo adres – na a na wklejonej mapce Google wyświetla się najbliższa parafia. Idąc dalej – na stronie Arcybiskupa Yorku widzimy jego zdjęcie w nieco nietypowej sytuacji. Można znaleźć również witrynę promującą instytucję ślubu kościelnego, a tam zakładki typu „Małżeństwo jest dobre dla twojego życia seksualnego” czy „Muzyka ślubna”. O tym, że Internet to narzędzie dane od Boga i warto czynić go chrześcijańskim przekonuje Christianityonline.com. Własną stronę internetową posiada również Dalai Lama.

Kościół nie odmawia kontaktów z mediami, wręcz przeciwnie, wykorzystuje je do wyrażania własnych opinii. Zmienia się, tłumaczy, wyjaśnia, odpowiada na pytania i szczerzy fundamentalne dla siebie zasady. Proces ten trwa od wieków, tylko teraz ułatwia go Skype, GG, czaty, blogi i portale. Kościół wierzy w komunikację i chce docierać do młodych ludzi w sposób dla nich naturalny, zarówno pod względem językowym, jak i technologicznym. Dla religii dialog jest przecież wartością priorytetową.
Anna Piątkiewicz, PR manager VanguardPR – Grupa Adweb

komentarzy:
1

Komentarze

(1)
Dodaj komentarz
06.05.2009
0:44:10
kosma
(06.05.2009 0:44:10)
Podobny serwis randkowy to malzenstwo.com
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin