sobota, 27 lipca, 2024
Strona głównaPublikacjeKto ile zarabiał w 2012? - VII edycja raportu o wynagrodzeniach

Kto ile zarabiał w 2012? – VII edycja raportu o wynagrodzeniach

 

W 2012 roku PR-owcy zdecydowanie częściej niż na premie, mogli liczyć na podwyżki. Już prawie co czwarty (23 proc.) zarabiał przynajmniej 7 tys. zł, czyli dwukrotność średniej krajowej pensji. Grupa deklarująca najniższe zarobki powiększyła się wśród asystentów, dyrektorów działów oraz właścicieli.  Wzrost zarobków u ponad połowy ankietowanych (51 proc.) nie poprawił jednak nastrojów w branży. Z 43 do 41 proc. zmalało zadowolenie z otrzymywanej pensji, jedynie 15 proc. pracowników wierzy w otrzymanie podwyżki w tym roku.

Grupa PR-owców, którzy otrzymali podwyżki zmniejszyła się z 54 do 51 proc. Mimo to we wszystkich grupach zawodowych, poza właścicielami, asystentami i dyrektorami działów zmalał odsetek pracowników otrzymujących najniższe wynagrodzenie. Tak samo jak w 2011 roku najlepiej wiodło się pracownikom firm z przewagą kapitału zagranicznego z Warszawy.

Portal PRoto.pl po raz siódmy zbadał poziom zarobków polskich PR-owców. Tegoroczne internetowe badanie trwało od 22 stycznia do 12 lutego 2013 roku. Anonimową ankietę online wypełniło 941 respondentów. Na tej podstawie opracowano raport, który daje obraz zarobków polskich PR-owców, a także pokazuje poziom ich zadowolenia z obecnej sytuacji finansowej. W raporcie podano kwoty brutto.

W stosunku do 2011 roku nieznacznie (o 1 proc.) wzrósł odsetek PR-owców zarabiających poniżej 3,5 tys. zł. Również o 1 proc. zmalał odsetek PR-owców pobierających najwyższe pensje (powyżej 7 tys. zł.). Wpływ na taką sytuację miał znaczący spadek wynagrodzeń właścicieli. Z 67 do 54 proc. zmalał odsetek szefów zarabiających powyżej 7 tys. zł. Jednocześnie z 12 do 20 proc. zwiększyła się grupa deklarująca najniższe zarobki (do 3,5 tys. zł.)

 

Zgodnie z danymi GUS przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w 2012 roku wyniosło 3 521,67 zł. Jak na tym tle wyglądały zarobki PR-owców?

Na pensję zbliżoną lub wyższą od wskaźnika GUS mogło liczyć tylko 6 proc. asystentów (zarobki równe lub przekraczające 3,5 tys. zł.). Mimo to sytuacja w tej grupie zawodowej poprawiła się w stosunku do 2011 roku – odsetek pracowników zarabiających poniżej 2,5 tys. zł. zmalał z 74 do 66 proc. W przypadku specjalistów odsetek osób zarabiających powyżej 3,5 tys. zł wynosi 48 proc. Wśród starszych specjalistów zarobki w tym przedziale zadeklarowało aż 84 proc. respondentów. Na jeszcze lepsze zarobki mogli liczyć kierownicy zespołów. W tej grupie jedynie 9 proc. respondentów zarabiało poniżej średniej krajowej, a 48 proc. zadeklarowało wynagrodzenie stanowiące przynajmniej jej dwukrotność. W przypadku dyrektorów działów odsetek PR-owców zarabiających przynajmniej dwukrotność średniej krajowej pensji wzrósł od ostatniego badania z 73 do 78 proc.

Jedyną grupą, w której zmalał odsetek osób zarabiających równowartość lub powyżej 3,5 tys. zł są właściciele. W 2011 roku było to 88 proc., w 2012 – 80 proc.

Lepiej wiedzie się PR-owcom z firm z kapitałem zagranicznym. 84 proc. z nich zadeklarowało, że zarabia powyżej 3,5 tys. zł. Wśród firm z polskim kapitałem na pensję w tej samej wysokości mogło liczyć 58 proc. respondentów. Nieco lepiej przedstawiała się sytuacja w firmach państwowych. Tutaj odsetek osób zarabiających przynajmniej 3,5 tys. zł. wyniósł 64 proc.

Przepaść dzieląca Warszawę i pozostałe miasta dotyczy nie tylko wielkości rynku pracy dla PR-owców, ale także zarobków. Aż 31 proc. respondentów pracujących w województwie mazowieckim zadeklarowało zarobki nie mniejsze niż 7 tys. zł. Dla porównania, w województwie wielkopolskim ten odsetek wyniósł 16 proc. a w dolnośląskim, śląskim i małopolskim – 7 proc.

Dodatkowe gratyfikacje w 2012 roku otrzymało 82 proc. respondentów. Jednak jedynie 40 proc. mogło liczyć na premie okolicznościowe i zadaniowe.  Najbardziej powszechnym dodatkiem do wynagrodzenia jest telefon służbowy (ma je 63 proc. respondentów) oraz laptop (50 proc.).

 

Ponda połowa (57 proc.) respondentów jest zdania, że w 2013 roku poziom płac się nie zmieni, 8 proc. przewiduje obniżenie wynagrodzeń. Według 15 proc. ten rok przyniesie podwyżki. Oznacza to, że zmniejszył się optymizm PR-owców. Jeszcze rok temu na podwyżkę w 2012 roku liczyło 21 proc. osób.

Przez ostatni rok nastroje wśród PR-owców nie uległy poprawie. 46 proc. z nich jest niezadowolonych ze swoich zarobków (wobec 41 proc. rok temu). Odsetek osób zadowolonych z zarobków zmalał natomiast z 43 do 41 proc. Pracownicy w firmach z przewagą zagranicznego kapitału są zdecydowanie bardziej zadowoleni niż firm państwowych (50 proc. wobec 39 proc.) co nie dziwi, biorąc po uwagę lepsze zarobki.

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj