Wywiad z... Łukaszem Goździorem o nowej kampanii Poznania oraz o promocji polskich miast przed zbliżającym się Euro 2012

dodano: 
18.11.2010
komentarzy: 
0

Redakcja Proto.pl: W których stacjach będzie emitowany film promujący Poznań?

Łukasz Goździor, Dyrektor Biura Promocji Miasta Poznania: Wybraliśmy kilkanaście stacji, m. in. VOX, VIA i CNN+, Sky Sport, Sky News i CNBC, nadających w Hiszpanii, Niemczech i Wielkiej Brytanii, choć niektóre z tych kanałów, takich jak np. CNN, są dostępne w całej Europie.

Red.: Dlaczego wybrali Państwo akurat te rynki?

ŁG: Po pierwsze ze względu na dotarcie do naszych kluczowych grup docelowych. Po drugie ze względów finansowych. Koszty dotarcia do wszystkich najważniejszych rynków Zachodnich byłby zbyt duże. Kampania, którą właśnie rozpoczynamy, ma charakter wizerunkowy. Chcemy zaistnieć w świadomości osób spoza Polski – z badań dotyczących  wizerunku Polski i miast polskich, przeprowadzonych w 2009 roku wynika, że jedynym Polskim miastem powszechnie rozpoznawanym w Europie jest Warszawa, i to ze względu na jej stołeczność, a nie działania wizerunkowe. Chcemy zbudować markę Poznania za granicą również ze względu na zbliżające się Euro 2012, którego gospodarzem jest Polska, a mecze będą się odbywały również w Poznaniu. Nie chcemy, aby powtórzyła się sytuacja, jaka miała miejsce po Euro 2004, rozgrywanym w Portugalii. Otóż po zakończeniu mistrzostw okazało się, że poza Porto i Lizboną miasta – gospodarze mistrzostw pozostały anonimowe. Mamy świadomość, że przed Euro 2012 musimy wykonać dużo pracy, a obecna kampania jest właśnie elementem promocji przed mistrzostwami Europy, które zostaną rozegrane u nas.

Red.: Wspomniał Pan o względach finansowych. Ile kosztuje obecna kampania Poznania?

ŁG: Koszt kampanii to 2,5 mln złotych. W ciągu dwóch tygodni zostanie wyemitowanych ponad 1,4 tys. spotów.

Red.: Czy posiadają Państwo strategię działań wizerunkowych, obowiązującą do Euro 2012?

ŁG: Mamy plan działań, i nie wszystkie one będą się opierały na emisji spotów promocyjnych. Nie chciałbym jednak o nich teraz wspominać. Pamiętajmy, że nie jesteśmy jedynym miastem, które się promuje i tworzy strategię. Jeśli chodzi o nasze działania, kluczowy będzie grudzień 2011 roku, gdy odbędzie się losowanie grup finałowych. Wtedy będziemy wiedzieli kto gdzie będzie grał, oraz które drużyny odwiedzą Poznań. Jeśli chodzi o strategie promocyjne Poznań, tak jak inne polskie miasta, jest zdany tylko na siebie. Brakuje bowiem jakiejkolwiek koordynacji działań promocyjnych w naszym kraju, a liczy się tak naprawdę to, co miasta zrobią same.

Red.: Czy wspólna skoordynowana promocja Polski zagranicą byłaby korzystniejsza dla miast w Polsce?

ŁG: Polskie miasta zyskałyby, gdyby wizerunek Polski był świadomie kreowany. Efektywna promocja naszego kraju ułatwiłaby nam zadanie, pojawiłby się efekt synergii. Choć nawet zintegrowana i przemyślana promocja Polski nie zwalniałaby nas z obowiązku promocji miasta.

Red.: Wracając jeszcze do filmu reklamującego Poznań – czemu jego reżyserem został Xawery Żuławski?

ŁG: Z dwóch powodów. Po pierwsze – jest on profesjonalistą młodego pokolenia. Wydając ok. 1,2 mln złotych na produkcję filmu chcieliśmy mieć pewność, że zostanie on profesjonalnie przygotowany. Dodatkowo jest to pierwszy od paru lat film promocyjny, który zostanie wykorzystany nie tylko przy obecnej kampanii, ale będzie również przez nas wykorzystywany w przyszłości, w trakcie targów i prezentacji. Po drugie – chcieliśmy zaangażować osobę nie pochodzącą z Poznania, tak aby jej spojrzenie było świeże i bardziej obiektywne.

 

Rozmawiał Karol Schwann

komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin