Durczok zabiera głos w sprawie publikacji Wprost: „naruszany jest mój wizerunek, na który ciężko pracowałem przez 25 lat”

dodano: 
02.03.2015
komentarzy: 
0

Dziennikarz w rozesłanym do mediów oświadczeniu zapowiada kroki prawne dotyczące publikacji na jego temat oraz informuje o oddaniu się do dyspozycji zarządu TVN.

„Od kilku tygodni trwa bezprecedensowy atak tygodnika Wprost na moją osobę. Wysuwane są kłamliwe insynuacje i oskarżenia, naruszane jest moje dobre imię, reputacja i wizerunek, na który ciężko pracowałem przez 25 lat uprawiania zawodu dziennikarza. Naruszane jest także prawo do prywatności, tak moje jak i mojej rodziny” – pisze Kamil Durczok. Jak dodaje, „wobec przekroczenia granic prawnych i etycznych”, postanowił podjąć kroki prawne, jednak nie zdradza konkretów. „Do sądów skierowane będą stosowne pozwy, a do prokuratury odpowiednie zawiadomienia” – czytamy.

Dziennikarz poinformował także o oddaniu się do dyspozycji zarządu TVN oraz wyraził gotowość do spotkania z wewnętrzną komisją, która wyjaśnia zarzuty dotyczące mobbingu i molestowania. Po raz ostatni Kamil Durczok odniósł się do zarzutów Wprost 16 lutego, w rozmowie z TOK FM. (ks)

fot.: TVN/Krzysztof Dubiel

Czytaj także:

Kamil Durczok z agencją PR

Czekając na fakty. Czy doniesienia Wprost zaszkodzą TVN i Durczokowi?

Adam Łaszyn o publikacji Wprost

TVN: jeśli to będzie konieczne, podejmiemy dodatkowe kroki, aby pozostać atrakcyjnym pracodawcą

Milczenie nie zawsze się opłaca, czyli Fabjaniak-Czerniak, Trochimiuk i Pomarański o zatrudnieniu agencji przez Kamila Durczoka

 

komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin