sobota, 13 grudnia, 2025
Strona głównaAktualnościWiadomościBiedronka z karą od UOKiK-u. Za wprowadzanie klientów w błąd zapłaci blisko...

Biedronka z karą od UOKiK-u. Za wprowadzanie klientów w błąd zapłaci blisko 105 mln zł

W listopadzie 2025 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył karę na Biedronkę, sieć sklepów należącą do spółki akcyjnej Jeronimo Martins Polska. Firma zapłaci blisko 105 mln zł za wprowadzanie klientów w błąd podczas akcji promocyjnych „Specjalna Środa” i „Walentynkowa Środa”.

Jak przekazuje UOKiK, klienci byli zachęcani do zakupu określonych produktów, za które mieli otrzymać „Zwrot 100% na voucher”. Warunki promocji okazały się jednak bardziej skomplikowane, niż przedstawiały to reklamy w radiu, aplikacji mobilnej, sklepach stacjonarnych oraz na profilu Biedronki na Facebooku. Konsumenci nie mogli wykorzystać vouchera przy następnych zakupach na dowolny asortyment, jak sugerowało hasło reklamowe.

W związku z naruszaniem zbiorowych interesów konsumentów prezes UOKiK-u Tomasz Chróstny nałożył na Jeronimo Martins Polska blisko 105 mln zł kary.

Urząd wyjaśnia, że obietnica pojawiająca się w formie haseł reklamowych brzmiała atrakcyjnie i prosto, ale w przypadku Biedronki wprowadzała konsumentów w błąd. Klienci nie mieli swobody w dysponowaniu środkami vouchera. Aby je wykorzystać, musieli spełnić konkretne warunki. Sieć sklepów narzucała również ograniczenia, o których klienci dowiadywali się najczęściej dopiero w momencie odbierania vouchera wraz z paragonem za zakupy.

W jednej ze skarg klient Biedronki poinformował, że w aplikacji widniała wiadomość „Kup ptasie mleczko Wedel i otrzymaj voucher gratis o równowartości zakupu”. Przy towarze miał znajdować się ten sam zapis. Jednak po zakupie z kasy wyszedł voucher, ale na „zakup soków o minimalnej wartości 25 zł”.

W większości przypadków produkty promocyjne nie były powiązane z tymi, na które klienci otrzymywali voucher. Konsumenci nie mieli realnej możliwości zapoznania się z rzeczywistymi warunkami promocji w momencie, gdy – zachęceni reklamą – decydowali się z niej skorzystać. Biedronka nie informowała ani o kategorii produktów, na które można było przeznaczyć voucher, ani o warunku dokonania zakupów na minimalną kwotę, która przewyższała wartość vouchera. Zabrakło również jasnej informacji o limicie jednego vouchera na osobę czy zwrotach przy produktach na wagę. O tych warunkach klienci mogli dowiedzieć się jedynie z regulaminu na stronie biedronka.pl, tablicy ogłoszeń lub vouchera otrzymywanego po zakupach.

Decyzja nie jest prawomocna, spółka może złożyć odwołanie do sądu. (ao)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj