Rozpoczął się proces Tomasza Chojnowskiego, byłego prezesa Korony Kielce. Prokuratura Kielce-Wschód oskarża go m.in. o oszustwo na kwotę ponad 21 tys. zł. Miał się go dopuścić zarówno wobec klubu, jak i Moniki K., która za czasów jego prezesury była doradcą zarządu ds. public relations – informuje Gazeta Wyborcza.
Jak czytamy, Monika K. prowadziła własną firmę i miała podpisaną z Koroną umowę o współpracy. Jednak, „jak ustalili śledczy, prezes trzykrotnie zlecił jej dodatkowe prace, za które polecił wystawić rachunki, a gdy klub wypłacił Monice K. pieniądze, Tomasz Chojnowski kazał, by mu je zwróciła” – pisze Agnieszka Drabikowska, autorka artykułu.
W opinii prokuratury wszystkie trzy zlecenia były z góry zaplanowanym oszustwem, bo pokrzywdzona mogła je wykonać w ramach umowy, na podstawie której współpracowała z klubem.
Zdaniem oskarżonego jednak, „w żaden sposób te zlecenia nie wchodziły w zakres obowiązków Moniki K., w ramach umowy świadczyła usługi w zakresie doradztwa public relations” – mówił przed sądem Tomasz Chojnowski. Twierdzi też, że kobieta żądała za dodatkowe zlecenia dużo większych pieniędzy, „ale negocjował z nią i zeszła z ceny”. Następna rozprawa 20 maja – informuje dziennik. (mw)