CSR jak listek figowy
Na początku marca Wojciech Romański na łamach Rzeczpospolitej pisał o wypaczaniu idei społecznie odpowiedzialnego biznesu w Polsce. Dziś na ten temat rozmawiamy z Mirellą Panek - Owsiańską, dyrektor generalną Forum Odpowiedzialnego Biznesu.
Redakcja PRoto: Jak różni się podejście do idei społecznie odpowiedzialnego biznesu, prezentowane przez firmy w Polsce i w USA, gdzie CSR ma dużo dłuższą tradycję?
Mirella Panek – Owsiańska: CSR wszędzie jest filozofią stosunkowo nową, a tym bardziej w Polsce, gdzie o społecznej odpowiedzialności biznesu mówi się dopiero od 10 lat. Świadomość polskich konsumentów odnośnie CSR-u jest nadal nikła, dotyczy to również firm, zwłaszcza z sektora MSP.
Red: Czy działania CSR można traktować jedynie jako kolejne narzędzie marketingowe, zwiększające sprzedaż?
MP: Wg. badań siłą napędową działań CSR-owych w Polsce są międzynarodowe korporacje, które do zagadnień społecznej odpowiedzialności biznesu podchodzą poważnie i strategicznie. Niestety wiele firm na naszym rynku termin CSR traktuje jak listek figowy, element PR i nic więcej. Są również takie, które nie dbają o swoich interesariuszy i jednocześnie głośno informują o swojej działalności filantropijnej, nazywając to odpowiedzialnością biznesu.
Red: Czy polscy klienci doceniają działania podejmowane przez firmy w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu?
MP: Z ostatnich badania GfK Polonia dla Rzeczpospolitej wynika, że 60 proc. konsumentów zwraca uwagę na etyczne działania producentów przy dokonywaniu zakupów. Nawet, jeśli połowa z nich rzeczywiście tak czyni, to jest to bardzo dobry wynik. Natomiast kwestia, czy z etyką powinna się wiązać wyższa cena produktów i usług to temat na osobną dyskusję.
Wzrost świadomości konsumentów zależy w dużym stopniu od edukacji konsumenckiej, która powinna być prowadzona już w przedszkolach. Uczą się nie tylko polscy konsumenci, ale również firmy, starające się komunikować o swoich działaniach CSR. Specjaliści przewidują, że trend świadomej konsumpcji w Polsce w ciągu 10-15 lat będzie coraz bardziej widoczny, klienci nagrodzą firmy postępujące etycznie, a ich produkty będą częściej wybierane.
Rozmawiał Karol Schwann