Naciśnij przycisk odtwarzania, aby odsłuchać tę zawartość
1x
Szybkość odtwarzania- 0.5
- 0.6
- 0.7
- 0.8
- 0.9
- 1
- 1.1
- 1.2
- 1.3
- 1.5
- 2
Czeskie żarty z aneksji Kaliningradu podbijają internet. czesi odpowiedzieli żartami na rosyjskie pseudoreferenda w ukrainie, twierdząc, że „anektują” obwód kaliningradzki – opisuje interia.pl. w ramach spontanicznej akcji w social mediach powstało wiele memów, a nawet profil kralovca (dawniej kaliningradu) na twitterze. jak czytamy, zgodnie z oczekiwaniami władimira putina rosyjski parlament zaakceptował w poniedziałek niezgodną z międzynarodowym prawem aneksję czterech ukraińskich obwodów. źródło wskazuje, że kreml uznał jako swoje zarówno terytoria okupowane, jak i tereny, nad którymi nie ma kontroli. czesi odpowiedzieli na te działania rosji prześmiewczo. jak dodaje źródło, żeby pozyskać jakikolwiek „argument” w tej sprawie, państwo putina przeprowadziło nielegalne referenda w miejscowościach zajętych podczas agresji, o czym usłyszał cały świat. głosowania zostały przez inne państwa potępione albo niezaakceptowane – dowiadujemy się. jak zauważa źródło, polski użytkownik twittera w ramach żartu zaproponował rozbiór obwodu kaliningradzkiego i oddanie połowy tego terenu czechom. ci zaangażowali się w internetowe żarty. nawiązując do rosyjskich „referendów”, nasi południowi sąsiedzi stwierdzili, że skoro rosja może przeprowadzać je na ukraińskich terytoriach, to oni mają prawo urządzić „referendum” w obwodzie kaliningradzkim. źródło: twitter.com/mihaszek. w przekazach czesi wykorzystali historię o początkach kaliningradu, w której pojawia się monarcha przemysł ottokar ii, i prześmiewczo stwierdzili, że „anektują” obwód kaliningradzki, skoro kreml twierdzi, że przyłącza do rosji fragmenty okupowanej ukrainy. „tak jak pokazała nam rosja na krymie, a teraz pokazuje nam na wschodzie ukrainy, jest zupełnie w porządku, by wejść na terytorium obcego państwa, ogłosić tam referendum, a następnie zaanektować to terytorium” – źródło przytacza słowa autorów petycji dotyczącej nieistniejącego głosowania. jak przypomina źródło, padło na kaliningrad, bo w 1255 roku założyli go krzyżacy i nazwali go na cześć rządzącego wówczas w czechach króla przemysła ottokara ii. od tego też pochodzi jego polska nazwa królewiec. „»wywnioskowano« więc, że skoro tak było, to kaliningrad jest czeski” – czytamy. kpiny z działania rosji i żarty czechów podbijają internet. w sieci pojawiło się wiele memów związanych z tą akcją. na twitterze powstał „oficjalny” profil královca, gdzie w środę 4 października 2022 roku ogłoszono, że w „referendum” 97,9 proc. mieszkańców miasta zagłosowało za połączeniem obwodu z czechami i zmianą jego nazwy na czeską”. w sieci krążą także memy z postacią krecika z kreskówki. źródło: twitter.com/kralovecczechia. źródło: twitter.com/zdenekklouda74. źródło: twitter.com/gen_brygady. jak jednak czytamy, rosja wykorzystuje te żarty do rozpowszechniania propagandy, przekonując, że zamiary polski i czech są prawdziwe. (mb).
Czesi odpowiedzieli żartami na rosyjskie pseudoreferenda w Ukrainie, twierdząc, że „anektują” obwód kaliningradzki – opisuje interia.pl. W ramach spontanicznej akcji w social mediach powstało wiele memów, a nawet profil Kralovca (dawniej Kaliningradu) na Twitterze.
Jak czytamy, zgodnie z oczekiwaniami Władimira Putina rosyjski parlament zaakceptował w poniedziałek niezgodną z międzynarodowym prawem aneksję czterech ukraińskich obwodów. Źródło wskazuje, że Kreml uznał jako swoje zarówno terytoria okupowane, jak i tereny, nad którymi nie ma kontroli. Czesi odpowiedzieli na te działania Rosji prześmiewczo. Jak dodaje źródło, żeby pozyskać jakikolwiek „argument” w tej sprawie, państwo Putina przeprowadziło nielegalne referenda w miejscowościach zajętych podczas agresji, o czym usłyszał cały świat. Głosowania zostały przez inne państwa potępione albo niezaakceptowane – dowiadujemy się.
Jak zauważa źródło, polski użytkownik Twittera w ramach żartu zaproponował rozbiór obwodu kaliningradzkiego i oddanie połowy tego terenu Czechom. Ci zaangażowali się w internetowe żarty. Nawiązując do rosyjskich „referendów”, nasi południowi sąsiedzi stwierdzili, że skoro Rosja może przeprowadzać je na ukraińskich terytoriach, to oni mają prawo urządzić „referendum” w obwodzie kaliningradzkim.

Źródło: twitter.com/mihaszek
W przekazach Czesi wykorzystali historię o początkach Kaliningradu, w której pojawia się monarcha Przemysł Ottokar II, i prześmiewczo stwierdzili, że „anektują” obwód kaliningradzki, skoro Kreml twierdzi, że przyłącza do Rosji fragmenty okupowanej Ukrainy.
„Tak jak pokazała nam Rosja na Krymie, a teraz pokazuje nam na wschodzie Ukrainy, jest zupełnie w porządku, by wejść na terytorium obcego państwa, ogłosić tam referendum, a następnie zaanektować to terytorium” – źródło przytacza słowa autorów petycji dotyczącej nieistniejącego głosowania.
Jak przypomina źródło, padło na Kaliningrad, bo w 1255 roku założyli go Krzyżacy i nazwali go na cześć rządzącego wówczas w Czechach króla Przemysła Ottokara II. Od tego też pochodzi jego polska nazwa Królewiec. „»Wywnioskowano« więc, że skoro tak było, to Kaliningrad jest czeski” – czytamy.
Kpiny z działania Rosji i żarty Czechów podbijają internet. W sieci pojawiło się wiele memów związanych z tą akcją. Na Twitterze powstał „oficjalny” profil Královca, gdzie w środę 4 października 2022 roku ogłoszono, że w „referendum” 97,9 proc. mieszkańców miasta zagłosowało za połączeniem obwodu z Czechami i zmianą jego nazwy na czeską”. W sieci krążą także memy z postacią Krecika z kreskówki.

Źródło: twitter.com/KralovecCzechia

Źródło: twitter.com/ZdenekKlouda74

Źródło: twitter.com/gen_brygady
Jak jednak czytamy, Rosja wykorzystuje te żarty do rozpowszechniania propagandy, przekonując, że zamiary Polski i Czech są prawdziwe. (mb)