Dziennik o Jacewiczu

dodano: 
28.12.2006
komentarzy: 
7

Dziennik informuje o tym, że prokuratura postawiła Tadeuszowi Jacewiczowi zarzut płatnej protekcji. Jest to dalszy ciąg sprawy, o której pisaliśmy za Dziennikiem już we wrześniu. Prezesowi Sigmy zarzuca się udział w spotkaniu, na którym miał nakłaniać Aleksandra Gudzowatego do wręczenia łapówki synowi ówczesnego premiera, Leszkowi Millerowi juniorowi. Jak pisze Dziennik, spotkanie to odbyło się w 2003 roku i uczestniczył w nim także Lech Jaworowicz, były rajdowiec oraz „znajomy wielu polityków”. Tadeusz Jacewicz nie przyznaje się do winy. (psp)

Źródło:

Dziennik, Korupcja z Millerami w tle, Michał Majewski, Robert Zieliński, 27.12.06, s.5, Miller powtarza aferę Rywina, Michał Majewski, Robert Zieliński, 28.12.06, s.3
komentarzy:
7

Komentarze

(7)
Dodaj komentarz
16.03.2008
15:05:35
Bestia
(16.03.2008 15:05:35)
Faktycznie jakoś mało krzykaczy... Ach gdzie są wszystkie neutrion/neutronki ;)
02.01.2007
15:41:23
krell
(02.01.2007 15:41:23)
Ponoć winnym w Polsce się jest dopiero wtedy, gdy stwierdzi to sąd. A wyrok się uprawomocni. Nie oznacza to, że wcielam się w rolę adwokata diabła. Ale nie lubię ferowania wyroków PRZED. A to tak typowe dla mediów. Co do zachowania władz agencji - tu muszę przyznać rację, cisza, jak na początku w Biedronce.
02.01.2007
11:42:01
real
(02.01.2007 11:42:01)
jasne JPII -nie ma sprawy:-))))) Prezes etycznej i najlepszej oraz najwiekszej firmy PR korumpuje syna znanego polityka -a zatem "gdzie tu afrea, i po co sie rozpisywac? z Zazdrosci?" acha....sorki, to pewnie " lobbing wyzszych lotów". jasne, ale ja czlek glupi jestem;-).
30.12.2006
3:59:00
JPII
(30.12.2006 3:59:00)
nie sugeruj to nie jest ładne i mało pr'owe jakbyś coś napisał i by Ci nie puscili wtedy krzycz a tak nie pisz bzdur. nikt nie pisze bo skoro jest taki dynamiczny rozwój przez ostatnie dwa lata i sukces za sukcesem to nie oszukujmy się nawet ćwierćinteligent wie ze kiedyś się sypnie nie wie tylko kiedy... zreszta tak działa cały świat biznesu jesli miałbyś dać zarobić obcemu duże pieniądze a kolega umiałby to samo to co bys zrobił? Nieczego nikomu nie ukradli zatem gdzie tu afera i po co się rozpisywać z zazdorści? edelman to było coś:)
29.12.2006
9:05:47
miki
(29.12.2006 9:05:47)
zadziwiająco malo komentarzy na ten temat na forum. Niby największa i najstarsza agencja w kraju, niewątpliwie niezwykle poważna afera związana z ludzmi z branży, a jednocześnie... zazwyczaj nadaktywni w niewybrednych komentarzach uzytkownicy proto zamilkli :) a samo info pojawilo sie na stronie dopiero nastepnego dnia! Jestem zdumiony! Chyba redakcja ma masę roboty z blokowaniem komentarzy :)))
28.12.2006
21:20:23
obserwator
(28.12.2006 21:20:23)
Takie:) (wstepniak z dzisiejszego newslettera press) Dzień dobry, W branży public relations stało się regułą, że szefowie agencji w kłopotach reagują tak samo jak ich najgorsi klienci. Obrażają się, nie kontaktują z prasą, nie tłumaczą niczego, liczą, że kryzys sam ucichnie. Czy instruktor nauki jazdy, który sam fatalnie prowadzi, miałby klientów? Redakcja
28.12.2006
13:28:37
Jaro
(28.12.2006 13:28:37)
Czy możemy mówić o kryzysie PR Sigmy? Ciekaw jestem jakie działania antykryzysowe zostały podjęte.
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin