.

 

Europejskie firmy internetowe apelują o rezygnację z proponowanego podatku od usług cyfrowych

dodano: 
05.11.2018
komentarzy: 
0

Europejskie firmy internetowe wystosowały w ubiegłym tygodniu list do 28 unijnych ministrów finansów w związku z planowanym wprowadzeniem podatku od usług cyfrowych – podaje cyfrowa.rp.pl. Jak czytamy, 16 sygnatariuszy, wśród których są m.in. Allegro, Spotify, Zalando czy Booking.com, apeluje o rezygnację z prac nad projektem, który ich zdaniem skutkuje podwójnym opodatkowaniem.

Anna Cieślak-Wróblewska, autorka artykułu, wyjaśnia, że zgodnie z założeniami projektu Komisji Europejskiej dotyczącego podatku cyfrowego, firmy internetowe będą płaciły podatek w kraju, w którym zarabiają, a nie tam, gdzie są zarejestrowane. Autorka zaznacza jednak, że docelowy model jest trudny do wprowadzenia, dlatego w okresie przejściowym zakłada się zastosowanie trzech proc. podatku od obrotów, obejmującego koncerny, które na całym świecie osiągają obroty powyżej 750 mln euro lub 50 mln euro w samej Unii Europejskiej.

Jak czytamy, proponowane rozwiązania, w liście do unijnych ministrów finansów, kwestionują europejskie spółki cyfrowe, które oceniają, że nowy podatek pozbawia firmy kapitału, bez którego nie mogą konkurować z amerykańskimi gigantami, takimi jak Google, Facebook, Amazon czy Apple.

Paweł Klimiuk, dyrektor komunikacji korporacyjnej w Allegro, w komentarzu udzielonym źródłu zaznacza: „Propozycje nowej daniny nie przewidują wyłączeń dla takich firm jak nasza, co skutkuje podwójnym opodatkowaniem osiąganych dochodów – raz podatkiem dochodowym od osób prawnych, dwa podatkiem od niektórych usług cyfrowych”.

Autorka artykułu przywołuje dane Ministerstwa Finansów, z których wynika, że Allegro w 2017 roku zapłaciło 72 mln zł podatku. W przypadku tej spółki dodatkowa danina od obrotów to dodatkowe 47 mln zł obciążeń – czytamy.

Źródło opisuje, że o przyspieszenie prac i zakończenie ich jeszcze w tym roku zaapelował francuski minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire. Jak czytamy, zdaniem francuskich służb Google uniknął zapłaty 1,12 mld euro podatku od reklam sprzedawanych na terenie tego państwa.

Szacunki Komisji Europejskiej zakładają, że nowy podatek przyniósłby wszystkim krajom Unii Europejskiej pięć miliardów euro wpływów do budżetów rocznie i obejmowałby około 120-150 firm – podaje źródło. Portal uzyskał od polskiego Ministerstwa Finansów informację, że resort popiera proponowane rozwiązanie, ale nie podaje szacunków, ile Polska mogłaby na tym zyskać – czytamy. (bm)

Źródło:

cyfrowa.rp.pl, Bruksela na wojennej ścieżce z gigantami internetu, Anna Cieślak-Wróblewska, 04.11.2018
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin