Hasło „Śląskie. Sukces w genach” jest „na pograniczu arogancji”, bo nieskromne i musi się obronić w rzeczywistości – powiedział Bohdan Dzieciuchowicz, ekspert ds. reklamy i public relations w wywiadzie dla Dziennika Zachodniego.
Na pytanie, czy województwo śląskie to polska marka, Dzieciuchowicz odpowiedział, że ma wątpliwości: „Dla większości Polaków Śląsk nie kojarzy się atrakcyjnie. Raczej z czymś ciężkim, bez polotu, zaściankowym. Inwestorzy nie chcą tu mieszkać. A nikt nie podjął się trudu zmiany stereotypów, co jest pracą na lata”. Stwierdził, że dobrze zrobiona kampania jest w stanie to zmienić, ale „argumenty muszą być dobrane do odbiorców i mieć ciekawą szatę artystyczną”. Hasło, jakim promuje się śląskie, jest według niego „na pograniczu arogancji”, ale zaznacza przy tym, że „odważnych nazw nie należy się bać”. (es)